32 
Oba spotkania zespołów z Gdańska i z Lublina w rundzie zasadniczej były bardzo pasjonujące. Nad morzem lepsi okazali się podopieczni Stanisława Chomskiego, którzy wygrali 47:43, natomiast w rewanżu Lubelski Węgiel KMŻ wygrał 46:44, zapewniając sobie ostatecznie miejsce w pierwszej czwórce.
Po awansie do czwórki i po zrealizowaniu przedsezonowego celu, jakim było utrzymanie w I lidze, klub z południowo-wschodniej Polski wybrał wariant oszczędnościowy i zakontraktował kilku zawodników, którzy dotychczas nie mieli nawet szans na starty w drugiej lidze! Zupełnie nowym zestawieniem pojechali do Daugavpils, gdzie zostali rozgromieni przez jadący z trójką juniorów Lokomotiv. - W takiej sytuacji przede wszystkim zastanawiam się po co lublinianie awansowali do rundy finałowej? Mogli przecież odpuścić już wcześniej, pewnie oszczędziliby więcej. A mówiąc już zupełnie poważnie to uważam, że taka postawa to najbardziej dobitny dowód na to, że klub z Lublina po prostu na tę chwilę nie jest gotowy na awans - mówił prezes gdańszczan, Robert Terlecki.
Na gdańskim torze pokaże się m.in. były zawodnik Wybrzeża - Tomasz Piszcz, który jest jednak daleki od swojej optymalnej formy. - Brakuje mi jazdy i to widać. Chciałbym wrócić nie tylko do drużyny, ale do ścigania w ogóle, więcej startować. W takim stanie jak jestem teraz, to dużo rzeczy się nie udaje. Tym bardziej na torach wyjazdowych. Brakuje praktyki i to, co trzeba robić automatycznie, odruchowo nie jest wykonywane tak jak powinno. Tylko się zastanawiasz, tracisz czas. W tym tkwi problem, a na poprawę nie wystarczy kilka dni, albo tygodni. Potrzeba dużo więcej czasu - mówił po meczu w Daugavpils. Jedynym awizowanym do lubelskiego składu zawodnikiem, który pojechał w pierwszym meczu obu drużyn w Gdańsku jest Mateusz Łukaszewski - zdobył on wówczas jeden punkt, na koledze z drużyny. Jedynym żużlowcem mogącym skutecznie rywalizować z gdańszczanami wydaje się być Andriej Kudriaszow.
Przeciwko "odkurzonym" zawodnikom z Lublina, trener Stanisław Chomski awizował najmocniejszy możliwy skład. Pozostała w nim luka pod numerem drugim, a o ostatnie miejsce w składzie rywalizują pozostali zawodnicy Renault Zdunek Wybrzeża. Tym razem na treningi do Gdańska został zaproszony Dawid Stachyra, który na czwartkowych zajęciach pokazał się z dobrej strony. Możliwy jest również start Dominika Kossakowskiego, a w ostatnich tygodniach ogromny postęp czyni wciąż czekający na debiut ligowy Krzysztof Wittstock. Zapowiada się wyraźne zwycięstwo gdańszczan, chociaż szanse na to, że wygrają oni z lublinianami rekordową różnicą punktów jest minimalna, gdyż w 1998 roku pokonali LKŻ 74:16.
Awizowane składy:
Lubelski Węgiel KMŻ Lublin:
1. Andriej Kudriaszow
2. Michał Łopaczewski
3. Martin Gavenda
4. Tomasz Piszcz
5. Tadeusz Kostro
6. Mateusz Łukaszewski
7.
Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk:
9. Robert Miśkowiak
10.
11. Artur Mroczka
12. Renat Gafurow
13. Thomas H. Jonasson
14. Marcel Szymko
15. Krystian Pieszczek
Początek meczu: godz. 18:00.
Sędzia: Michał Stec (Krosno).
Zamów relację z meczu Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Lubelski Węgiel KMŻ
Wyślij SMS o treści ZUZEL GDANSK na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Ceny biletów:
Trybuna honorowa - normalny - 35 zł
Trybuna honorowa - ulgowy - 25 zł
Normalny - 20 zł
Ulgowy - 12 zł
Dziecięcy - 1 zł
Program - 3 zł (format A5, 24 strony)
Uwaga: Do ulgi uprawnione są wszystkie kobiety, młodzież szkolna, studenci do 26. roku życia (urodzeni w 1987 roku i młodsi), emeryci oraz renciści. W przypadku wątpliwości dotyczących wieku bileter może zażądać okazania dokumentu ze zdjęciem stwierdzającym wiek, w przypadku jego braku bileter może odmówić wstępu na zawody.
Przewidywana pogoda na niedzielę (za pogoda.onet.pl):
Temperatura: 18 °C
Wiatr: 23 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Ciśnienie: 1015 hPa
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
W ostatnim meczu drużyn z Gdańska i z Lublina rozgrywanym na Stadionie im. Zbigniewa Podleckiego padł wynik 47:43. Najwięcej punktów zdobył wówczas Maciej Kuciapa, którego tym razem nad morzem zabraknie.
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
