4. finał SEC oczami Krzysztofa Cegielskiego
Zdaniem Krzysztofa Cegielskiego tylko własna brawura może pokrzyżować szyki Nickiemu Pedersenowi w zdobyciu tytułu mistrza Europy. Nasz ekspert typuje Duńczyka na zwycięzcę 4. finału SEC w Rzeszowie.
Nicki Pedersen jest nie tylko liderem cyklu SEC, ale także głównym faworytem do zwycięstwa w Rzeszowie w 4. finale SEC i zostania mistrzem Europy w nowej formule rozgrywania tych zawodów. - Szkoda, że nie mogą wystartować Tomasz Gollob, Emil Sajfutdinow i Tai Woffinden, bo na pewno straci na tym widowisko. Z obozu Brytyjczyka w trakcie tygodnia dochodziły rozbieżne informacje, czy będzie on w stanie rywalizować w Rzeszowie. Ostatecznie Woffindena zabraknie, przez co Nicki Pedersen został wręcz murowanym kandydatem do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej cyklu SEC - uważa Krzysztof Cegielski.
Nasz ekspert podkreśla, że trzykrotnego mistrza świata w drodze po kolejny sukces może zgubić jedynie jego własna brawura. - Nicki Pedersen w dwóch ostatnich turniejach w Polsce pokazał się znów z ostrej jazdy czy to z Grzegorzem Zengotą w Lesznie czy Sebastianem Ułamkiem w Gnieźnie. Jak widać, jest mocno zmotywowany do tego, by sięgnąć po tytuł mistrza Europy i można się także w Rzeszowie spodziewać jego bezpardonowej jazdy. Jeśli nie poniesie go zbytnia brawura, zostanie mistrzem Europy - dodał "Cegła".
Zdaniem Krzysztofa Cegielskiego w obliczu absencji kilku czołowych uczestników cyklu SEC, szansa na medal w klasyfikacji końcowej otwiera się przed zawodnikami drugiego planu. - Martin Vaculik ma szanse wskoczyć na podium. Dla Słowaka byłoby to świetne zakończenie w sumie nieudanego sezonu. Medal w tak doborowym towarzystwie w imprezie rozgrywanej według tej formuły byłby dla Vaculika dużym sukcesem - podkreśla nasz ekspert.
W obliczu kontuzji Tomasz Gollob, który miał nie tylko ogromne szanse na medal, ale także na tytuł mistrzowski, honoru Polski w walce o podium klasyfikacji generalnej bronić będzie przede wszystkim Maciej Janowski. - Mam nadzieję, że Maciek włączy się do walki o podium. Ma z pewnością na to szanse. W dobrej formie jest także Sebastian Ułamek, który jednak nie pojechał w jednym turnieju z uwagi na kontuzję, ale przy bardzo dobrym występie w Rzeszowie, może zakręcić się w okolicy "pudła" - wierzy Cegielski.
Faworytem do wygrania 4. finału SEC jest Nicki Pedersen, który zdaniem Cegielskiego wyprzedzi Grigorija Łagutę i zawodnika z dziką kartą na rzeszowski finał Grzegorza Walaska.
Kolejność 4. finału SEC w Rzeszowie według Krzysztofa Cegielskiego:
1.Nicki Pedersen
2.Grigorij Łaguta
3.Grzegorz Walasek
4.Martin Vaculik
5.Sebastian Ułamek
6.Maciej Janowski
..
8.Grzegorz Zengota
9.Robert Miśkowiak
Oglądaj TAURON SEC tylko w TVP Sport