Rafał Wilk dla SportoweFakty.pl: Takich imprez trzeba w Rzeszowie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zwycięstwem Martina Vaculika zakończyła się tegoroczna edycja SEC. Decydującą rundę cyklu na żywo oglądał były żużlowiec i trener rzeszowskiego klubu - Rafał Wilk.

W tym artykule dowiesz się o:

Dwukrotny złoty medalista paraolimpiady w Londynie był pod wrażeniem niedzielnych zawodów. - Impreza bardzo fajna i cieszę się, że udało mi się na nią przyjechać, bo do południa byłem w Berlinie, gdzie startowałem (w zawodach handbike'ów - dop. red.). Takich imprez trzeba w Rzeszowie. Zaczęliśmy od Mistrzostw Europy i miejmy nadzieję, że jeśli chodzi o rangę zawodów, to będziemy się pięli w górę. To widać po trybunach, że ludzie chcą oglądać speedway na wysokim poziomie - powiedział w rozmowie z naszym portalem Rafał Wilk.

Tegoroczna edycja SEC nie zakończyła się zwycięstwem głównego faworyta - Nickiego Pedersena, a dobrego znajomego Rafała Wilka - Martina Vaculika. - Martinowi gratuluję z całego serca i ogromie się cieszę, że zdobył tytuł mistrza Europy. To jest sport i nikt tutaj nie ma abonamentu. Martin dzisiaj pokazał, że należał mu się ten tytuł. Chylę czoła, bo wygrał wszystkie biegi - dodał rzeszowianin.

Nowa formuła Indywidualnych Mistrzostw Europy przysporzyła kibicom w tym roku wiele sportowych emocji. Dla Rafała Wilka SEC jest podobny do cyklu Grand Prix. - To jest doskonała konkurencja do Speedway Grand Prix, bo według mnie niczym to nie odbiega. Miejmy nadzieję, że będzie się to rozwijać dynamicznie, tym bardziej, że jest zaangażowany w ten projekt Eurosport. Zawody są transmitowane w 70 krajach, jest to górna półka i oby to się rozwijało dalej w tym kierunku.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

W sezonie 2013 z rozgrywkami ENEA Ekstraligi pożegnała się ekipa z Rzeszowa. Rafał Wilk wierzy w jej szybki powrót do najlepszej ligi świata. - Nie jestem już tak blisko speedwaya. W tym roku jestem trzeci raz na żużlu. Myślę, że Rzeszów będzie walczył o to, aby jak najszybciej awansować do Ekstraligi. Im krótszy rozbrat z tą Ekstraligą, tym łatwiej zebrać siły na to wszystko. Wierzę w to gorąco, że za rok będziemy cieszyć się z awansu - zakończył były żużlowiec.

Źródło artykułu:
Komentarze (14)
avatar
sympatyk zuzla
1.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
P .Rafale wcale się pan nie pomylił takie zawody powinny wejść na stałe do programu owalu Rzeszowskiego. Promocja Rzeszowa sportu żużlowego w tym regionie Polski .PRZYGOTOWANIA I OPRAWA ZAWODÓ Czytaj całość
Cezariusz
1.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Nigdy więcej takich imprez w Rzeszowie! Fatalny tor i nudne zawody gwarantowane.  
FankaT
30.09.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
prawda, dobry pomysł,ze odbyło sie przy oświetleniu, szkoda tylko,ze nie usłyszelismy hymnu, ani nie widzieliśmy dekoracji  
FankaT
30.09.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
super prezentował sie rzeszowski stadion żużlowy w Eurosporcie podczas transmisji SEC....To jest naprawde extra obiekt..Natomiast stadiony w Wielkiej Brytani to obraz nędzy i rozpaczy..a kibicó Czytaj całość
FZA59JT
30.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Otoz to Panie Rafale! Speedwaya nie da sie nie kochac, a im ciekawsza obsada pod tasma,tym szybciej serducho wali. Pozdrawiam i SAMYCH SUKCESOW PANIE RAFALE!!