Lebiediew dla SportoweFakty.pl: Lokomotiv związał mi ręce, Ekstraliga poczeka
Za sprawą coraz lepszych wyników Andrzej Lebiediew wzbudził spore zainteresowanie kibiców w całej Polsce. Przymierzany był do startów w ENEA Ekstralidze. Czy zobaczymy go w niej przyszłym sezonie?
Jedenasty zawodnik turnieju po swoim ostatnim starcie postanowił pożegnać się z kibicami. W czasie rundy honorowej bawił zgromadzonych na SGP Arenie Częstochowa fanów efektownymi "bączkami". Tuż po zakończeniu zawodów nie krył zadowolenia z atmosfery panującej na obiekcie. - W Częstochowie są bardzo fajni kibice. Dopingowali nie tylko swoich miejscowych zawodników, ale także tych spoza Włókniarza. Widziałem, że fajnie się bawili, a żużel sprawia im radość. Chciałem im jakoś podziękować, więc zrobiłem małe show.
Łotysz w ostatnim czasie stał się obiektem różnych spekulacji. Wielu bowiem widziałoby go w ENEA Ekstralidze, gdyż jest perspektywicznym zawodnikiem, dającym nadzieję na dobrą skuteczność. Sprawa jednak nie wygląda tak łatwo, gdyż wiąże go kontrakt z Lokomotivem Daugavpils. - Jestem w stanie rozważyć każdą propozycję. Jednak wciąż mam ważny kontrakt z Lokomotivem, a oni raczej nie pozwolą mi odejść. Na Ekstraligę będę musiał poczekać kolejny rok. Każdy, kto by chciał mnie w swoim składzie musi rozmawiać najpierw z klubem. To oni zdecydują czy zostanę czy będę mógł jeździć gdzie indziej. W tym momencie mam związane ręce - powiedział Lebiediew w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
A co w tegorocznych rozgrywkach Ekstraligi zapadło mu w pamięć najbardziej? - Najbardziej zapadł mi w pamięć pech Włókniarza Częstochowa. Szczególnie ostatni wyścig w meczu rewanżowym z Unibaksem. Rune Holta zanotował defekt, gdy Częstochowa praktycznie była w finale. Jeśli chodzi o Ekstraligę, to kibicuję właśnie Włókniarzowi. Jeździ tu mój kumpel z Daugavpils - Grigorij Łaguta, a cała drużyna jest bardzo waleczna. Od początku sezonu śledzilłem wyniki Włókniarza - zakończył.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>