Trzeci raz Kołodzieja - relacja z finału IMP w Tarnowie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Sukcesem Janusza Kołodzieja zakończył się tegoroczny finał IMP rozgrywany na torze w Tarnowie. Pozostałe miejsca na podium zajęli: Krzysztof Kasprzak i Maciej Janowski.

Dla "Koldiego" to trzeci tytuł w karierze i drugi zdobyty na domowym owalu. Triumf w niedzielnym turnieju pozwolił Kołodziejowi przesunąć się na piątą lokatę w klasyfikacji wszech czasów zdobywców IMP. Przed Jaśkiem są jeszcze nieobecny w Tarnowie ze względu na kontuzję odniesioną w GP w Sztokholmie Tomasz Gollob, Zenon Plech, Andrzej Wyglenda i Florian Kapała.

29-letni wychowanek Unii Tarnów przed zawodami był bardzo stremowany. Zdawał sobie sprawę jak wielki ciężar dźwiga na swoich barkach. Z roli faworyta wywiązał się jednak znakomicie. Nawet mimo przegranych startów, swoich rywali szybko doganiał na dystansie.

Dużą niespodzianką jest druga pozycja Krzysztofa Kasprzaka. Zawodnik Stali Gorzów spędził w Tarnowie co prawda dwa lata, ale miejscowego obiektu nigdy na dobre nie rozszyfrował. Podobnie jak Tomasz Jędrzejak. Obrona tytułu przez "Ogóra" była raczej z gatunku mission imposible.

Sporym rozczarowaniem zakończył się występ Jarosława Hampela. Chociaż "Mały" przy okazji każdej wizyty w Mościcach powtarza, że Jaskółcze Gniazdo to dla niego tor zagadka, to od wicemistrza świata powinno wymagać się więcej. Na plus zaskoczył z kolei jego kolega klubowy Patryk Dudek. Do finału dostał się bez barażu, ale w ostatecznym rozdaniu nie miał już nic do powiedzenia.

Niesamowicie szczęśliwy z brązowego medalu był Maciej Janowski. Dla "Magica", który od tego roku jest już seniorem to ukoronowanie niezłego sezonu. - Ten krążek smakuje fantastycznie. Nasi kibice stworzyli dziś istny kocioł, który pchał do przodu zarówno mnie jak i Janusza. Dziękuję im za to - powiedział uradowany.

Kibice czekali z niecierpliwością na start Marcina Rempały. Powrót po pięciu latach do Tarnowa nie okazał się dla "Władka" owocny. Wspaniałe szarże byłego reprezentanta Polski zostały już tylko wspomnieniem, do odświeżenia na youtubie.

Całkiem obiecująco turniej zaczął Krzysztof Jabłoński. Jednak i jemu z biegiem czasu animusz wyraźnie opadł. Swojej szansy na finał próbował szukać jeszcze w barażu. Tam z ostatnich złudzeń odarli go Janowski z Kasprzakiem. Mało brakowało a ten drugi skradłby show Kołodziejowi. W ostatniej odsłonie lepiej spod taśmy wyskoczył "Kasper", ale błyskawicznie został dogoniony przez pupila publiczności.

Wyniki: 1. Janusz Kołodziej (Unia Tarnów) - 13+3 (3,3,2,2,3) 2. Krzysztof Kasprzak (Stal Gorzów) - 9+2+2 (2,0,3,3,1) 3. Maciej Janowski (Unia Tarnów) - 10+3+1 (2,2,d,3,3) 4. Patryk Dudek (Stelmet Falubaz Zielona Góra) - 13+0 (2,3,3,3,2) 5. Krzysztof Jabłoński (Stelmet Falubaz Zielona Góra) - 8+1 (2,3,3,0,0) 6. Sebastian Ułamek (Lechma Start Gniezno) - 9+0 (3,1,2,1,2) 7. Piotr Protasiewicz (Stelmet Falubaz Zielona Góra) - 8 (0,2,3,0,3) 8. Grzegorz Walasek (PGE Marma Rzeszów) - 8 (1,3,1,2,1) 9. Jarosław Hampel (Stelmet Falubaz Zielona Góra) - 8 (1,2,1,1,3) 10. Krystian Pieszczek (Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - 7 (3,2,0,d,2) 11. Tomasz Jędrzejak (Betard Sparta Wrocław) - 7 (3,1,1,2,0) 12. Rafał Okoniewski (PGE Marma Rzeszów) - 7 (0,1,2,2,2) 13. Bartosz Zmarzlik (Stal Gorzów) - 5 (0,0,2,3,0) 14. Marcin Rempała (Kolejarz Opole) - 3 (0,1,t,1,1) 15. Artur Mroczka (Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - 2 (1,0,0,t,1) 16. Damian Baliński (Fogo Unia Leszno) - 2 (t,u,1,1,d) 17. Karol Baran (Lubelski Węgiel KMŻ Lublin) - 1 (1,0,0)

Bieg po biegu: 1. (69,02) Ułamek, Jabłoński, Mroczka, Okoniewski 2. (68,98) Pieszczek, Janowski, Walasek, Protasiewicz 3. (69,22) Jędrzejak, Kasprzak, Baran (Baliński t), Rempała 4. (68,68) Kołodziej, Dudek, Hampel, Zmarzlik 5. (69,98) Walasek, Hampel, Ułamek, Baliński (u4) 6. (69,93) Kołodziej, Pieszczek, Rempała, Mroczka 7. (69,54) Jabłoński, Protasiewicz, Jędrzejak, Zmarzlik 8. (68,90) Dudek, Janowski, Okoniewski, Kasprzak 9. (69,90) Dudek, Ułamek, Jędrzejak, Pieszczek 10. (69,98) Kasprzak, Zmarzlik, Walasek, Mroczka 11. (70,22) Jabłoński, Kołodziej, Baliński, Janowski (d4) 12. (69,66) Protasiewicz, Okoniewski, Hampel, Baran (Rempała t) 13. (70,19) Kasprzak, Kołodziej, Ułamek, Protasiewicz 14. (70,81) Janowski, Jędrzejak, Hampel, Baran (Mroczka t) 15. (70,15) Dudek, Walasek, Rempała, Jabłoński 16. (70,80) Zmarzlik, Okoniewski, Baliński, Pieszczek (d/start) 17. (70,09) Janowski, Ułamek, Rempała, Zmarzlik 18. (69,75) Protasiewicz, Dudek, Mroczka, Baliński (d4) 19. (70,91) Hampel, Pieszczek, Kasprzak, Jabłoński 20. (70,31) Kołodziej, Okoniewski, Walasek, Jędrzejak

Baraż: 21. (70,35) Janowski, Kasprzak, Jabłoński, Ułamek

Finał: 22. (69,28) Kołodziej, Kasprzak, Janowski, Dudek

Sędziował Leszek Demski NCD: 68,68 sek. - Janusz Kołodziej w biegu 4. Widzów: ok. 12 000  Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Źródło artykułu:
Komentarze (15)
avatar
sympatyk zuzla
7.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
gratulacje dla zwycięzców i powodzenia.  
avatar
zawodowiec
7.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
szkoda ze IMP to sie zrobil taki turniej pocieszenia na koniec sezonu..  
Kaczor Falubaz
7.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Świetne zawody świetny żużel gratulacje Jasiek,obawiałem się trochę Tarnowskiego toru jeżeli chodzi o widowiskowe ściganie ale tego było mnóstwo na najwyższym poziomie 19 bieg najlepszym przykł Czytaj całość
avatar
mistrz drugiego planu
7.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kiedyś to było kiedyś. Zobacz sobie jego średnią na wyjazdach w tym sezonie ... Przeczytać w Wikipedii historię żużlowca żadna sztuka "wielki kibicu żużla "  
Greg-Tarnów
7.10.2013
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Janusz Kołodziej pokazał moc i po raz trzeci w karierze zdobył złoty medal mistrzostw Polski.