- Wraca zawodnik od dawna oczekiwany i wypatrywany przez gorzowskich kibiców. Wierzę, że spełni pokładane w nim nadzieję. Liczy na niego nie tylko zarząd, ale także olbrzymia grupa kibiców Stali. W Gorzowie było bardzo wiele osób, które czekały na jego powrót. To na pewno największe planowane w tym roku wzmocnienie naszego zespołu. Pytanie tylko czy jedyne - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl prezes Ireneusz Maciej Zmora.
Matej Zagar miniony sezon spędził w barwach beniaminka z Gniezna, ale ta drużyna pożegnała się z ENEA Ekstraligą. Słoweniec był zmuszony do szukania nowego pracodawcy i od początku był łączony właśnie z Gorzowem. - Na papierze możemy składać różne deklaracje, bo papier przyjmie wszystko. Dla nas najważniejszym celem było zbudowanie drużyny złożonej z chłopaków, którzy się lubią i szanują się nawzajem na torze. Chcemy mieć zespół, w którym wszyscy będą gryźć tor i walczyć o jego każdy metr. Wiem, że jeśli każdy z nich da z siebie maksa, to osiągniemy najlepszy możliwy wynik. Trudno powiedzieć, czy to wystarczy na awans do czwórki czy na coś innego. To się dopiero okaże - tłumaczy Zmora.
AKTUALNE SKŁADY DRUŻYN ENEA EKSTRALIGI -->>
Matej Zagar to piąty senior w składzie Stali Gorzów. Nie oznacza to jednak zamknięcia składu. Do drużyny dołączy jeszcze jeden żużlowiec. Należy bowiem pamiętać, że zmieniają się przepisy dotyczące stosowania zastępstwa zawodnika. W związku z tym, większość klubów będzie chciała mieć nieco szerszą kadrę w przypadku poważniejszych kontuzji. - Nie nazywałbym szóstego zawodnika, który pojawi się w naszym zespole, żużlowcem oczekującym. To będzie szósty senior, a w meczu zawsze pojedzie pięciu najlepszych. Zawodnik, który dołączy do nas jako ostatni, wcale nie musi czekać na swoją szansę, bo może niemal od razu znaleźć się w najlepszej piątce. Cały czas krzyżują się nam koncepcje - zastanawiamy się, czy ma być to zawodnik zagraniczny czy krajowy. Bardziej elastycznym rozwiązaniem byłoby pozyskanie Polaka, aczkolwiek dużo większe pole manewru jest w przypadku jeźdźców zagranicznych. Szóstego seniora w naszym zespole poznamy w ciągu dwóch tygodni - wyjaśnia prezes gorzowskiego klubu.
W minionym sezonie 30-letni żużlowiec wystąpił w sumie w siedemnastu meczach gnieźnieńskiej drużyny, w których osiągnął średnią biegopunktową 2,172. Pod względem skuteczności był ósmym jeźdźcem Enea Ekstraligi. Przypomnijmy, że Słoweniec jeździć w Polsce zaczął w 2007 roku w Unibaksie Toruń, później reprezentował Marmę Polskie Folie Rzeszów (2008) i Stal Gorzów (2009-2012).
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!