Junior z zewnątrz wzmocni Unibax? Ząbik: Lepiej inwestować w wychowanków

Unibax Toruń wciąż nie zamknął składu na kolejny sezon. Z Aniołami łączy się kilku polskich juniorów. Czy toruński klub zdecyduje się na zakontraktowanie któregoś z młodzieżowców?

Przed kilkoma dniami, w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl, Sławomir Kryjom zdradził, że Unibax Toruń być może zdecyduje się na zakontraktowanie nawet dwóch juniorów z zewnątrz. Od kilku tygodni w kontekście startów w barwach Aniołów wymieniało się Oskara Fajfera, Szymona Woźniaka i Łukasza Sówkę. Problemem pierwszej dwójki zawodników była kwota ekwiwalentu za wyszkolenie dla macierzystych klubów.

Zdaniem Jana Ząbika, lepszym rozwiązaniem byłoby inwestowanie w młodych wychowanków toruńskiej drużyny, a ewentualne zakontraktowanie któregoś z powyższych juniorów nie jest konieczne. - To na pewno są wartościowi zawodnicy, choć ich pozyskanie wiązałoby się z dużymi kosztami. Łukasz Sówka... On jest, jaki jest, raz pojedzie dobrze, raz gorzej. Jeśli chodzi o moje zdanie, to mamy Pawła Przedpełskiego, utalentowaną młodzież i pięciu bardzo silnych seniorów, więc można powalczyć i w obecnym składzie. Zawsze byłem i będę za swoimi zawodnikami. Można z nich wykrzesać bardzo dużo, a nie ma tylu problemów, co z ludźmi z zewnątrz. Pozyskanie kogoś z innego klubu wiąże się z dużymi kosztami. Na pewno prezes i rada nadzorcza muszą wziąć pod uwagę, czy to się kalkuluje. Czy lepiej wydać duże pieniądze na sezon, czy zainwestować je w swoich i mieć ich na długie lata - powiedział opiekun toruńskiej drużyny na łamach Nowości.

Szansą dla młodych zawodników Aniołów miałyby być starty w drugiej lidze. Wciąż nie jest wyjaśniona kwestia zgłoszenia do rozgrywek Stali Toruń. Właśnie w tym zespole wychowankowie Unibaksu mieliby nabywać doświadczenie w meczach ligowych. - Jeśli sponsorzy zadeklarowaliby, że uzbieramy milion złotych, to nie byłoby problemu ze zgłoszeniem do rozgrywek. Najpierw muszą być jednak te pieniądze, bo z sufitu ich nie weźmiemy. Sami sponsorzy są zainteresowani tym, by nasza młodzież mogła sobie pojeździć. Chodzi o to, by w przyszłości bazować na swoich chłopakach. Dziś juniorzy są w cenie, zapotrzebowanie na nich jest spore - dodał Jan Ząbik.

źródło: Nowości

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Komentarze (248)
avatar
oskarek66
29.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tylko krystian p.pasuje do tego skladu I wszystkie mecze sezonu wygrane,za wyjatkiem meczu w zielonej,bo tam walkower,to taka nowa tyradycja! 
Gerhard Malberg
28.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylko w swoich inwestowac,tylko az wstyd ze projekt Stal Torun nie ma pieniedzy.Na rozmowy z obcymi szkoda czasu i energii nagrzanie herbaty.Wychowanek jest najlepszym zawodnikiem. 
Pewni na beton
28.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
zawsze tak jest że każdy gośćwyzywa ńa dobranoc oponenta. A Panie? MiLej nocy dla WAS!!! . i.Nie sadcie się!!! 
avatar
zawodowiec
28.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po co im te przecietne Sowki, Wozniaki, Fajfery.. Maja Przedpelskiego.. a z ogromnego zaplecza juniorow jakie posiada Torun beda sobie testowac chlopakow caly sezon.. przy takich seniorach to j Czytaj całość
kerad1 ZG
28.11.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Rozumowanie Ząbika jak najbardziej słuszne .Problem polega na tym ze Unibax musi mieć punkty juniorów.Bo sami seniorzy to nieraz troche może być za mało na PO