Tomasz Gaszyński o Unibaksie: Nazwiska nie jadą

Celem Tomasza Golloba będzie wywalczenie z Unibaksem Toruń tytułu DMP. Menedżer żużlowca przyznaje, że gdyby nie powrót po kontuzjach trzech podstawowych zawodników, byłby spokojniejszy o wynik.

Tomasz Gollob ma w swojej długoletniej karierze 7 tytułów Drużynowego Mistrza Polski. Po raz ostatni polski żużlowiec po złoty medal ze swoim polskim zespołem sięgał jednak jeszcze w 2005 roku. - Faktycznie Tomek dawno już tytułu mistrzowskiego w polskiej lidze nie zdobył, tym bardziej zależy mu na tym trofeum z Unibaksem. Zresztą on jest takim zawodnikiem, że zawsze z każdym swoim polskim klubem walczył o najwyższe trofea z tytułem mistrzowskim włącznie. Nie zawsze - z różnych przyczyn - udaje się jednak realizować te cele - wyjaśnia Tomasz Gaszyński.

Gollob drugi sezon spędzi w Unibaksie Toruń, z którym w 2013 roku sięgnął po tytuł wicemistrzowski. Finał Enea Ekstraligi był jednak w cieniu skandalu, po tym jak po kontuzji Golloba Unibax odmówił startu w meczu rewanżowym w Zielonej Górze. Jeszcze w szpitalu kontuzjowany Gollob przepraszał kibiców i swojego pracodawcę, choć tak naprawdę to nie on powinien to czynić. Unibax Toruń zapłacił nałożone kary i przystąpi do rozgrywek w sezonie 2014 naszpikowany gwiazdami światowego formatu. - Zgadzam się z opinią, że jest to zespół pełen gwiazd. Nie zapominajmy jednak, że nazwiska nie jadą. To jest tylko sport i wszystko się może zdarzyć. Nie dzielmy medali i tytułów przed startem sezonu - przestrzega Gaszyński.

Tomasz Gollob zaznacza, że zupełnie inaczej patrzy się na skład Unibaksu, biorąc pod uwagę wracających na tor rekonwalescentów. Szczególnie dotyczy to Chrisa Holdera i Emila Sajfutdinowa. - W pełni zgadzam się z opinią Tomka. Na skład Unibaksu trzeba patrzeć z dystansem, bo jest to drużyna z wielkimi nazwiskami, ale nie wiadomo, jaką formę będą prezentować po powrocie na tor. Wszystko okaże się na torze. Trzeba naprawdę uważać z prognozami, bo różnie wyglądają powroty na tor po mniej lub bardziej ciężkich kontuzjach. Skład Unibaksu wygląda okazale i cel jest jasny - mistrzostwo Polski. Uważam jednak, że będzie to bardzo ciężki sezon dla torunian - przyznaje menedżer Tomasza Golloba.

Sam Gollob po rezygnacji ze startów w SGP będzie mógł się skupić na rozgrywkach ligowych i walce o tytuł mistrza Europy. - Na pewno liga będzie jednym z priorytetów dla Tomasza Golloba w nadchodzącym sezonie - zapewnia Gaszyński.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Tomasz Gollob w sezonie 2014 będzie chciał zdobył złoty medal DMP z Unibaksem Toruń i możemy być pewni, że będzie także starał się pomagać kolegom z pary
Tomasz Gollob w sezonie 2014 będzie chciał zdobył złoty medal DMP z Unibaksem Toruń i możemy być pewni, że będzie także starał się pomagać kolegom z pary
Komentarze (124)
avatar
sympatyk zuzla
21.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tytuł drużynowego mistrza Polski zdobyć będzie trudno ale zobaczymy trzeba pamiętać minus 8 dla Torunia 
avatar
jorzin
21.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Masakrator
21.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak dla mnie Unibeks nawet z siedmioma kozakami w składzie nie da rady awansować do play-off ponieważ inne drużyny też są mocne np. Zielona,Leszno czy Gorzów mogą zdecydowanie zamieszać planami Czytaj całość
avatar
leonsjo
21.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oglądaliście ostanio Tomka w nc ??Może ktoś powie że nie z własnej woli mówił o Unibaksie??Na pewno są tu tacy...... 
sibi-gw
21.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ktoś już niżej pisał, że dla Unibaksu najważniejsze będą pierwsze mecze z racji właśnie przebytych kontuzji zawodników tej drużyny. Póżniej bez względu na przeciwnika będą w każdym meczu zdecyd Czytaj całość