SPAR Falubaz cztery razy w sobotę. "Chcieliśmy tego już w zeszłym roku"
Osiem spotkań sezonu 2014 w Ekstralidze zostanie rozegranych w soboty. W czterech przypadkach będą to mecze z udziałem mistrza Polski. Działacze SPAR Falubazu nie kryją zadowolenia z tej sytuacji.
Z rozgrywania meczów w soboty najbardziej zadowolony jest z pewnością mistrz Polski. Działacze SPAR Falubazu Zielona Góra już w trakcie poprzedniego sezonu podkreślali, że są zdecydowanym zwolennikiem jazdy w sobotę. W przypadku Falubazu przemawia za tym przynajmniej kilka kwestii. - To jest zdecydowanie lepsze rozwiązanie. Można jeszcze wyjść do miasta lub wrócić z wyjazdu i pójść do pracy w poniedziałek. Uważam, że sobota to optymalny termin na rozgrywanie meczów. Można to robić w godzinach wieczornych przy sztucznym oświetleniu. Wtedy mogą się odbywać takie najbardziej prestiżowe wydarzenia kolejki. Cieszymy się, że los sprzyja mistrzowi Polski. Jedziemy cztery razy w sobotę. Trzy razy u siebie i raz na wyjeździe - podkreśla prezes mistrzów Polski Marek Jankowski.
Zielonogórzanie już w trakcie ubiegłego sezonu wiele razy zabiegali o rozgrywanie meczów na ich torze właśnie w sobotę. - Chcieliśmy tego już w zeszłym roku i co mecz musieliśmy wystosować pismo do Ekstraligi, że SPAR Falubaz chciałby jechać w sobotę. Ekstraliga mówiła wtedy, że to niemożliwe. Teraz wszystko jest jasne już teraz i bardzo dobrze - wyjaśnia Jankowski.Na własnym torze mistrz Polski pojedzie w sobotę z Unią Tarnów, Unibaksem Toruń i Włókniarzem Częstochowa. Na wyjeździe rywalizować będzie w rewanżowym spotkaniu z tarnowskimi Jaskółkami. Eksperci zwracają uwagę, że rozgrywanie większej liczby meczów w soboty to rozwiązanie korzystne również dla kibiców. - To właściwy kierunek, którym podążają również inne dyscypliny. Kolejki są często rozkładane na dwa lub nawet trzy dni. Dobrze się stanie, że w niektórych rundach tak samo będzie w żużlu. Zadowoleni powinni być przede wszystkim kibice. Będzie można na spokojnie obejrzeć mecz w sobotę i w niedzielę. Dla każdego sympatyka czarnego sportu to bardzo dobra informacja - podkreśla Krzysztof Cegielski. - Tak dzieje się w piłce nożnej. Tam runda zaczyna się czasami w piątek, a kończy nawet w poniedziałek. To kierunek na przyszłość. Kibice obejrzą więcej meczów. W niektórych przypadkach może być też łatwiej o termin rezerwowy spotkania - dodaje Jacek Gajewski.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>