Żużel. Dlaczego Maciej Janowski jeszcze nie został mistrzem świata? Szczera wypowiedź Polaka

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Maciej Janowski
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Maciej Janowski

Maciej Janowski przez wiele lat ścigał się w cyklu Grand Prix. Miewał wzloty i stawał na podium, ale i upadki, kiedy to z tego elitarnego grona wypadł. Dlaczego nigdy nie został numerem "jeden"?

Jerzy Szczakiel, Tomasz Gollob i Bartosz Zmarzlik - tylko tych trzech jeźdźców zostawało indywidualnymi mistrzami świata na żużlu. Przez podia jednodniowych finałów IMŚ, jak i cyklu Grand Prix przewinęło się wielu reprezentantów Polski, ale żaden z nich nie dokonał tego, co wspomniana trójka.

Maciej Janowski dwa lata temu odbierał brązowy krążek Speedway Grand Prix. Lepsi okazali się być Bartosz Zmarzlik (wyprzedził Janowskiego o 60 punktów) i Leon Madsen (o 27 punktów). Dlaczego nigdy nie udało mu się zostać mistrzem świata?

- Po prostu... Czasem brak znajomości różnych rzeczy. Wydaje mi się, że jest jakaś przestrzeń, jak chociażby znajomości silników oraz ich przygotowania, także motocykli pod dany tor. Tu widzę dysproporcję - wyznał Janowski w podcaście Eurosportu.

ZOBACZ WIDEO: "Alarm". Znany polityk jest przerażony wydarzeniami w Gorzowie

- Staram się bardziej poznawać mechanikę, jak działają te wszystkie rzeczy razem, jak je można zmieniać pod warunki torowe i pogodowe, co na co wpływa. To jest jednak mocno zmienne. Trochę wygląda to jak gonienie królika. Przez ostatnie lata jednak wiedza, którą nabyłem, nie idzie na marne - dodał wrocławianin.

33-latek z Dolnego Śląska, przynajmniej na razie wypadł z grona uczestników cyklu Grand Prix. Jednak nadal zamierza ciężko pracować, by pewnego dnia osiągnąć to, czego chciałby dokonać każdy żużlowiec. - Zmienić nic się nie zmieniło, a może zostało jedynie trochę przełożone na późniejszy czas. Tak na poważnie, to było to moim marzeniem oraz celem i dopóki będę startował, to będę do tego dążył - skomentował Janowski.

Doświadczony reprezentant Polski na brak sukcesów narzekać nie może. Sześciokrotnie wygrywał finały indywidualnych mistrzostw Polski - trzy razy wśród młodzieżowców (2008, 2010, 2012) i trzykrotnie w formule seniorów (2015, 2020, 2024). Zdobywał Złoty, Srebrny i Brązowy Kask i odbierał medale za rywalizację klubową oraz drużynową.

- Mam świetną karierę i jestem z niej zadowolony, bo jestem spełnionym zawodnikiem. A cel i marzenia? Jeszcze się tlą - mówił Janowski.

Komentarze (8)
avatar
PeBe
6 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Przeczytałem komentarze i .... widzę, że atmosfera świąt się udziela, sama dobroć płynie od forumowiczów :):):) zawodników o podobnych umiejętnościach są dziesiątki, a mistrzem świata tylko jed Czytaj całość
avatar
tomas68
11 h temu
Zgłoś do moderacji
10
9
Odpowiedz
Bo to zwykły cwaniak wyrobnik który zawsze musi iść cudzym śladem. Nie jest na tyle zdolny aby samemu stać się obiektem do naśladowania. Nic od siebie zawsze cudze pomysły ,kierunki ,rozwiązani Czytaj całość
avatar
Don Ezop Fan
12 h temu
Zgłoś do moderacji
6
5
Odpowiedz
Maciek, wierzymy w Ciebie bardziej i mocniej od Twojego przyjaciela i sasiada z Wilkszyna- Don Bartolo Czekanskiego. Tytul IMS, to tylko kwestia czasu. W przyszlym sezonie bedziesz mial 34 lata Czytaj całość
avatar
evela
12 h temu
Zgłoś do moderacji
10
7
Odpowiedz
Nie został i nigdy nie będzie mistrzem świata 
avatar
adudu
12 h temu
Zgłoś do moderacji
12
7
Odpowiedz
Odpowiedź jest prosta: jest najbardziej przereklamowanym riderem w Polsce. I zawsze nim był. W decydujących momentach przestaje mu działać głowa. We Wrocławiu latami na niego dmuchali i chuchal Czytaj całość