Wojciech Lisiecki najlepszym transferem Kolejarza Rawag Rawicz?
Kolejarz Rawicz przed nadchodzącym sezonem znacznie odmłodził skład. Do drużyny z Wielkopolski dołączyło kilku młodych zawodników. Spośród nich największym objawieniem może być Wojciech Lisiecki.
Kolejarz Rawag Rawicz ubiegłoroczne rozgrywki I ligi zakończył na ostatnim miejscu w tabeli i z hukiem spadł do najniższej klasy. Podczas okienka transferowego włodarze rawickiego klubu postawili na młodych. Do drużyny dołączyli między innymi Marcel Kajzer, Łukasz Bojarski i Wojciech Lisiecki. I właśnie podpisanie umowy z "Liskiem" może się okazać przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Dla Lisieckiego nadchodzący sezon będzie pierwszym, który spędzi w gronie seniorów.
Wychowanek gnieźnieńskiego Startu na początku swojej kariery rywalizację o miejsce w składzie przegrywał z Kacprem Gomólskim oraz zagranicznymi juniorami. Lisiecki nie zamierzał się jednak poddawać i swoich sił próbował w zawodach młodzieżowych, gdzie odnosił coraz lepsze wyniki. Niespełna 22-letni zawodnik rzadko otrzymywał szansę do startu w meczach ligowych. W latach 2009-2012 wystąpił w dziesięciu spotkaniach drużyny z pierwszej stolicy Polski.
W 2011 i 2012 roku "Lisek" startował w Kolejarzu Rawicz jako gość i w rozgrywkach II ligi pokazywał się z bardzo dobrej strony, co może być optymistycznym sygnałem przed nadchodzącym sezonem. W dodatku Lisiecki ma za sobą rok startów w ENEA Ekstralidze. W zeszłym sezonie był on podstawowym zawodnikiem Startu. Wystąpił w trzynastu meczach i wywalczył w nich wraz z bonusami 28 punktów.
Statystyki Wojciecha Lisieckiego w Ekstralidze:Sezon | Mecze | Biegi | Pkt | Bon | Suma | Śr.bieg | Dom | Wyjazd |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
2013 | 13 | 37 | 21 | 7 | 28 | 0,757 | 0,905 | 0,563 |
Wyniki osiągane przez Lisieckiego w najwyższej klasie rozgrywkowej nie były najlepsze, ale zebrał on cenne doświadczenie, które w sporcie żużlowym jest niezwykle ważne. W Ekstralidze wychowanek Startu Gniezno miewał przebłyski. W swoim najlepszym meczu, który rozegrany został na torze w Gorzowie Lisiecki zdobył 7 punktów w czterech startach. To właśnie w spotkaniu przeciwko Stali wygrał swój jedyny wyścig w najlepszej lidze świata. Jakie są zatem przesłanki, by uznać Lisieckiego za nadzieję Kolejarza Rawag Rawicz?Przede wszystkim znajomość toru. Na Stadionie im. Floriana Kapały "Lisek" w przeszłości notował najlepsze rezultaty spośród wszystkich nabytków rawickiego klubu. W najlepszym ze spotkań zdobył dla Kolejarza 12 punktów i bonus. Lepiej rawicki obiekt zna jedynie Marcel Kajzer, lecz w ostatnich latach miał on niewiele okazji do startów i jego forma jest sporą zagadką.
Pewniakami w składzie drużyny z Wielkopolski wydają się być Ryan Fisher , Eric Andersson i Sławomir Musielak. O miejsce w składzie będą walczyć Łukasz Bojarski, Marcel Kajzer i Wojciech Lisiecki. Dyspozycja każdego z tych zawodników dla Niedźwiadków będzie zatem kluczowa. W zeszłym roku spośród tej trójki najwięcej okazji do jazdy w lidze miał właśnie "Lisek" i to może być jego atutem nad pozostałymi zawodnikami. - Taka mieszanka rutyny z młodzieńczą fantazją może być naszym atutem. Mam nadzieję, że tak właśnie będzie i niejednokrotnie zadowolimy naszych wiernych kibiców - mówił prezes Kolejarza.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>