Po nieudanym zeszłym sezonie działacze Glasgow Tigers chcą zbudować drużynę, która walczyć będzie o zdecydowanie wyższe cele niż uniknięcie ostatniego miejsca w tabeli. W zeszłym roku Tygrysy zwyciężyły w zaledwie trzech spotkaniach. Jednym z zawodników, który ma pomóc w realizacji celu szefów jest Mark Lemon. Dla 40-latka będzie to już dwudziesty trzeci sezon spędzony na Wyspach Brytyjskich. - Mark wnosi do naszej drużyny sporo doświadczenia. Będzie to niezwykle korzystne dla naszych najmłodszych zawodników. On przyznaje, że ubiegły sezon był dla niego rozczarowujący i stać go na podniesienie swojej średniej - powiedział szef Tygrysów, Stewart Dickson. Oprócz popularnego "Cytryny" do drużyny z Glasgow dołączył Joey Ringwood.
Ostatnich transferów dokonali włodarze Plymouth Devils. Do zespołu Diabłów dołączyli Ben Reade oraz Kalle Katajisto. Fin ma już za sobą kilka lat startów na Wyspach, a w zeszłym roku miał krótki epizod z ekipą z Plymouth, lecz z powodu kontuzji szczęki musiał przedwcześnie zakończyć sezon.
Skład skompletowali również włodarze Scunthorpe Scorpions. Ostatnim zawodnikiem, który związał się umową ze Skorpionami jest Matt Williamson, dla którego tegoroczny sezon będzie debiutanckim w Premier League.
Zdecydowana większość drużyn Premier League ma już skompletowane składy. Wolne miejsca w swoich zestawieniach mają jeszcze ekipy Peterborough Panthers i Sheffield Tigers. Szefowie Tygrysów czynią starania, by podpisać umowę z Nickiem Morrisem.