Żużlowe wspominki: Gdzie Polacy się biją, tam Holder korzysta (wideo)

29 kwietnia 2012 w Lesznie rozegrano Grand Prix Europy. Zawody były świetnym widowiskiem. Polscy kibice pamiętają przede wszystkim wyścig finałowy.

Jarosław Hampel i Tomasz Gollob toczyli w nim pasjonującą walkę o wygraną. W pewnym momencie pojechali jednak zbyt ostro, co wykorzystał Chris Holder, wyprzedzając po kolei obu reprezentantów Polski.

W dalszej części biegu "Mały" i "Chudy" kontynuowali walkę, która nieomal skończyła się ich upadkiem tuż przed metą.

{"id":"","title":""}

Komentarze (20)
avatar
Magitszny Boncur
23.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hampel jak zwykle się toczył :) :) :) 
avatar
jeż
17.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Jakie to polskie,dwóch buców nie potrafi się dogadać. 
avatar
sympatyk zuzla
17.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak to bywa gdzie dwóch się bije to trzeci korzysta. 
avatar
elgato
17.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dlaczego takie filmiki musimy oglądać zawsze z jakimś włoskim komentarzem? Nie można po polsku?...
Włosi nie chcą za licencję czy ktoś tu udaje że i tak się nie dowiedzą? Tylko w Polsce transmi
Czytaj całość
avatar
Deymon
17.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pamiętacie co cały stadion krzyczał do Golloba po ostatnim biegu???? Wypied...j