- 26 marca pojedziemy pierwszy sparing w Ostrowie. Dzień później planujemy spotkanie w Lesznie. 5 kwietnia chcemy jechać u siebie z PGE Marmą Rzeszów, a dzień później rewanż w Rzeszowie. Poza tym, szukam jeszcze jednego partnera, z którym mój zespół będzie mógł zmierzyć się przed inauguracją w Zielonej Górze. To będzie pewnie spotkanie wyjazdowe - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Marek Cieślak.
Trener Unia Tarnów chce, żeby przed startem ligi jego drużyna wzięła udział w pięciu lub sześciu meczach kontrolnych. W ocenie szkoleniowca Jaskółek taka dawka jazdy sprawi, że każdy zawodnik będzie optymalnie przygotowany do rywalizacji o punkty. - Sześć spotkań to byłoby już naprawdę dużo. Należy przecież pamiętać, że poza sparingami zawodnicy będą startowali w innych imprezach. Będą odbywać się różnego rodzaju eliminacje. Jazdy na pewno nikomu nie zabraknie. Kiedy wyjdziemy pierwszy raz na tor? Wszystko zależy od pogody. Najlepiej, żeby były warunki u nas, ale można w razie czego podjechać przykładowo do Gorican. Nie można też przesadzać. Przez dwa tygodnie można się naprawdę dobrze przygotować do ligi. Jeżdżenie nie wiadomo ilu sparingów nie jest potrzebne. Mogą już nawet wystarczyć cztery takie mecze. W ubiegłym roku była przecież taka zima, że nie jeździliśmy prawie wcale. Wszystko było przekładane, ale jakoś daliśmy radę. To wcale nie jest tak, że trzeba jeździć na okrągło - podkreśla Cieślak.
Unia Tarnów sezon ligowy rozpocznie w Zielonej Górze. Spotkanie ze SPAR Falubazem zostało zaplanowane na 12 kwietnia.
Aktualny plan meczów sparingów Unii Tarnów:
26 marca: MDM Komputery ŻKS Ostrovia - Unia Tarnów
27 marca: Fogo Unia Leszno - Unia Tarnów
5 kwietnia: Unia Tarnów - PGE Marma Rzeszów
6 kwietnia: PGE Marma Rzeszów - Unia Tarnów
BLOKOWANY TO BLOKOWANY...