Ubiegły rok dla Niels Kristian Iversen był najlepszym w karierze. Duńczyk po raz pierwszy zwyciężył w turnieju Grand Prix, a dobra postawa zaowocowała brązowym medalem Indywidualnych Mistrzostw Świata. W związku z osiągniętymi sukcesami "PUK" został nagrodzony przez macierzystą federację. Otrzymał nagrodę żużlowca roku oraz motocyklisty roku. - Miło jest otrzymywać nagrody za swoje osiągnięcia. Zwycięstwo daje mi dodatkową motywację do jeszcze cięższej pracy w kolejnym sezonie - powiedział duński żużlowiec.
W przerwie zimowej Iversen, tak jak inni żużlowcy, skupia się na przygotowaniach kondycyjnych. Duńczyk robi wszystko, aby w nadchodzącym sezonie spisywać się jeszcze lepiej niż w poprzednim. - Przygotowania do sezonu przebiegają dobrze. Trenuję jak szalony, aby moja forma fizyczna była jak najwyższa. Wszystko idzie zgodnie z planem i jestem z tego zadowolony. To samo dotyczy kwestii sprzętowych. Za kilka tygodni motocykle będą już gotowe do sezonu - przyznał Iversen.
Zmagania w cyklu Grand Prix zainaugurowane zostaną 5 kwietnia w Auckland. Iversen przed wylotem do Nowej Zelandii ma wystartować w kilku zawodach na Wyspach Brytyjskich. - To dobrze, że przed zawodami w Nowej Zelandii odjadę kilka spotkań. Wówczas nie będę "zardzewiały". W zależności od pogody reprezentacja Danii będzie miała w marcu obóz treningowy i to też pomoże mi się odpowiednio przygotować - stwierdził "PUK".
Pozdrawiam