Gdy Fogo Unia Leszno zakończy dwudniowe zgrupowanie w Świeradowie-Zdroju, trener Roman Jankowski będzie miał do dyspozycji jedynie Polskich zawodników. Nicki Pedersen, Kenneth Bjerre i Mikkel Michelsen przygotowują się bowiem do ligowego sezonu za granicami naszego kraju.
Leszczynianie mają w planach intensywne zajęcia na hali oraz siłowni. Możliwe są także treningi na motocyklach crossowych. - O ile utrzyma się dobra pogoda, to zajęcia zawodników będą dość urozmaicone. W Lesznie mamy bowiem warunki do tego, by jeździć na motocyklach crossowych. W zajęciach tych nie będą uczestniczyć duńscy zawodnicy, którzy przygotowują się do sezonu indywidualnie - wyjaśnił w rozmowie z naszym portalem Roman Jankowski.
Możliwe, że w zajęciach na crossie uczestniczyć będą Tobiasz Musielak i Przemysław Pawlicki, którzy są na końcowym etapie rehabilitacji. - Cross mógłby być dla nich dobrym przetarciem przed ściganiem na zwykłym torze - ocenił Jankowski.
Niewykluczone, że Fogo Unia zrezygnuje z wyjazdu do Włoch i na początku marca rozpocznie treningi na Stadionie im. Alfreda Smoczyka. - Mamy wstępną rezerwację na pobyt za granicą i decyzję w tej sprawie musimy podjąć do połowy lutego. Pogoda może być jednak na tyle dobra, że zostaniemy w Polsce. Skoro będą warunki do treningów w Lesznie, to wyjazd okaże się niepotrzebny - zaznaczył menedżer zespołu, Paweł Jąder.
Leszczynianie chcieliby rozpocząć treningi najpóźniej na początku przyszłego miesiąca. Na 15 i 16 marca zaplanowano bowiem mecze sparingowe przeciwko Lechmie Startowi Gniezno.
Po pierwszej karze Królowa leży i kwiczy ;)