Międzynarodowa Federacja Motocyklowa podjęła uchwałę, na mocy której zawodnicy nie będą mogli startować jednocześnie w Grand Prix i SEC. To decyzja godząca nie tylko w zawodników, ale także w polską firmę One Sport, która jest organizatorem SEC i Speedway Best Pairs Cup. To jednak nie wszystkie złe wieści, które w ostatnich dniach dotarły do przedstawicieli polskiego środowiska z Genewy, gdzie odbywało się posiedzenie FIM. W niedzielę odmówiono homologacji "polskiemu" tłumikowi, którego konstruktorem jest sędzia Leszek Demski. Solidarność polskiego środowiska żużlowego - to coś, co w ostatnich latach miało miejsce bardzo rzadko.
Adam Krużyński, reprezentujący firmę Nice zamierza jednak złamać tę zasadę i zapowiada, że zaangażuje wszelkie dostępne mu środki, aby pomóc Polakom w walce z FIM! - Podjąłem decyzję, że wesprę firmę One Sport oraz Leszka Demskiego w ich krucjacie prawnej przeciwko FIM i ich decyzjom, angażując wszystkie zasoby i kontakty z obsługującymi firmę Nice kancelariami prawniczymi oraz znamienitościami prawniczej profesji. Obaj przedstawiciele polskiego sportu żużlowego występujący w imieniu nas Polaków i środowiska żużlowego mogą liczyć na moje wsparcie, do czego namawiam wszystkich Sponsorów i przyjaciół żużla w Polsce. Będąc w tym dziele zjednoczeni możemy po raz pierwszy pokazać siłę naszej dyscypliny i uzmysłowić wszystkim oficjelom z genewskich pałaców FIM ze złotymi klamkami, iż sentencja "nic o nas bez nas" może ruszyć z piedestałów najbardziej zabetonowane posągi - powiedział dla SportoweFakty.pl dyrektor zarządzający firmy Nice - Adam Krużyński.
Przypomnijmy, że dwa tygodnie temu Adam Krużyński zrezygnował z członkostwa w GKSŻ. Jednocześnie zapowiedział, że jego firma może zostać sponsorem I ligi żużlowej.
Naprawdę było mi miło móc z Wami popisać.
Czytaj całość
łączę się w bólu....toż to ku@@@rwa jest paranoja co się dzieje!!!