Krystian Pieszczek: Inne oferty? Były, ale co miałem zrobić?

Krystian Pieszczek długo czekał na rozwiązanie jego sytuacji w gdańskim klubie. Utalentowany junior miał inne oferty, ale z uwagi na ważny kontrakt w Gdańsku niewiele mógł zrobić.

Krystian Pieszczek zimę miał bardzo niespokojną, bo długo nie było wiadomo, gdzie wystartuje. Kilka dni temu mógł odetchnąć z ulgą. Podpisał bowiem aneks do kontraktu w Gdańsku - Nareszcie to wszystko się wyjaśniło. Mam nadzieję, że ten sezon będzie lepszy niż poprzedni. Chciałbym zdobywać jeszcze więcej punktów. Mam nadzieję, że w klubie też będzie lepiej pod każdym względem - wierzy junior Wybrzeża Gdańsk.

Wiele mówiło się tej zimy o możliwej zmianie barw klubowych przez Krystiana Pieszczka, którego chętnie w swoich drużynach widzieliby potentaci Enea Ekstraligi. - Miałem oferty z innych klubów, ale co z tego. Wiadomo, jaka była moja sytuacja w Gdańsku. Dogadałem się z moim macierzystym klubem i jestem z tego zadowolony. Podpisałem aneks finansowy do końca 2014 roku - wyjaśnia Pieszczek.

Większość beniaminka Enea Ekstraligi jeszcze przed startem sezonu 2014 spisało na straty. Junior gdańskiego klubu wierzy, że Wybrzeże wcale nie jest skazane na spadek. - Podchodzę do tego sezonu naprawdę z optymizmem. Chciałbym, abyśmy sprawili niespodziankę i utrzymali się w lidze. Wierzę, że indywidualnie ten sezon będzie dla mnie jeszcze lepszy niż poprzedni i przyczynię się do dobrych wyników drużyny. Nie czuję presji, robię po prostu swoje. Staram się punktować jak najlepiej i wyznaczać sobie coraz ambitniejsze cele. Ciężko mi oceniać nasze szanse. Skład jest taki, jaki jest. Chcemy jechać swoje i wygrywać przede wszystkim mecze u siebie. Czy to wystarczy do utrzymania? Zobaczymy - mówi nasz rozmówca.

Krystian Pieszczek podczas Balu Tygodnika Żużlowego odebrał nominację do kadry juniorów. -Jest dla mnie dużą motywacją do osiągania jeszcze lepszych wyników. Chciałbym w tej kadrze zostać i zdobywać z nią medale. Siła polskiego żużla jest duża. Jesteśmy praktycznie jedną z najlepszych ekip na świecie. Mamy z kogo wybierać. Ciężko jest się załapać do ścisłej reprezentacji na imprezy mistrzowskie. Chciałbym pokusić się o znalezienie się w kadrze U-21, ale zdaję sobie sprawę, że nie będzie to łatwe, bo mamy wielu wybornych juniorów - wyjaśnia Pieszczek.

19-latek w sobotni wieczór odebrał wraz z kolegami nagrodę za zwycięstwo w finale Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów w 2013 roku. - To bardzo miłe, że na Balu Tygodnika Żużlowego otrzymaliśmy jeszcze nagrody za zdobycie tytułu Drużynowych Mistrzów Europy Juniorów w zeszłym sezonie. Ten złoty medal to mój największy sukces, który mobilizuje do dalszej ciężkiej pracy. Zrobiłem progres, ale oczywiście nie chcę spocząć na laurach, tylko czynić systematyczne postępy - zapewnia "Krycha".

Żużlowcy palą się już do jazdy na torze, tym bardziej, że pogoda sprzyja ku temu, a Krystian Pieszczek jeszcze z gdańskim klubem uda się na obóz. - Jeździłem na crossie rekreacyjnie. Teraz wyjeżdżam na tygodniowe zgrupowanie z moim klubem. Będzie ono miało bardziej charakter integracyjny. W planach mamy co prawda jazdę na nartach, ale chyba to będzie bardziej jazda po trawie niż śniegu - śmieje się Pieszczek. - Tutaj chodzi o integrację, żeby się pobawić, pośmiać i przy okazji poćwiczyć. Po powrocie ze zgrupowania będę już szukał możliwości wyjazdu na tor. Jeśli będą warunki w Polsce, to potrenujemy u nas, a jeśli nie, to poszukamy przygotowanego toru na południu Europy - kończy nasz rozmówca.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (75)
avatar
tomas68
25.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I to jest całe sedno tego konfliktu,zawodnik ma milczeć a klub robić co mu się żywnie podoba. 
-night--
25.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
do tych co wierza w utrzymanie gdanska szymko i kossakowski to nie dziury... a czarne dziury w skladzie.. wiec zostaje 5 zawodnikow do robienia punktow... a wiec jakby nie patrzec
46:5 daje nam
Czytaj całość
avatar
dendryk
24.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak to jest jak podpisuje się wieloletnie kontrakty , przekonał się o tym niejeden grajek . 
avatar
yes
24.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Życzę jak najlepiej dla Gdańska. Nie dlatego, że mam taką formułkę (gdyż jej NIE MAM). Czas pokaże co to znaczy ;)
Mecze sparingowe będdą wskazówką na ligę. Mam wcześniej zapisane, że pierwsze
Czytaj całość
avatar
Pear
24.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Holder już się już w Toruniu czy L4 ? Emilio kiedy zacznie być w składzie ? już na 1 meczu ? tak tylko pytam kogoś z Torunia może ktoś mi odpowie bo to że z fusów wróż Czytaj całość