Od sezonu 2009 nie będą rozgrywane półfinały krajowych eliminacji IMŚ GP. To decyzja Głównej Komisji Sportu Żużlowego, która zamierza zdyscyplinować zawodników rezygnujących ze startów w zawodach mniejszej rangi. GKSŻ poszła jeszcze dalej i zadecydowała, że obsada finału krajowych eliminacji będzie ustalana w porozumieniu z trenerem Markiem Cieślakiem. Zmiany mają wkrótce wejść w życie.
Dotychczas obsada półfinałów ustalana była na podstawie zgłoszeń zawodników, które przesyłały kluby. Z półfinału zawodnicy awansowali do finału, z którego określona liczba zawodników uzyskiwała awans do eliminacji światowych. Od przyszłego sezonu skład finału będzie ustalany przez GKSŻ przy współpracy z Markiem Cieślakiem. Trener reprezentacji Polski nie jest do końca przekonany do tego rozwiązania, jednak zauważa więcej pozytywów niż negatywów proponowanych zmian.
- Oczywiście już teraz łatwo przewidzieć, że od razu pojawią się głosy zawodników, którzy nie zostali nominowani, że jest to system niesprawiedliwy. Ja myślę jednak, że bez wątpienia trzeba coś zrobić, aby zawodników odpowiednio zdyscyplinować. Nie może być tak, że kiedy upływa termin zgłoszeń zawodników do poszczególnych imprez, to chętnych jest bardzo wielu, a jak zbliża się sama impreza, to połowa z nich się wycofuje. I nawet na imprezy rangi międzynarodowej są problemy ze skompletowaniem odpowiedniego składu. Mamy najlepszy przykład z tegorocznym Złotym Kaskiem. Nagle zawodnicy zaczęli masowo przedstawiać zwolnienia lekarskie. Dla mnie ta cała sytuacja jest chora i trzeba ją rozwiązać - powiedział dla SportoweFakty.pl trener kadry narodowej.
