Mikkel B. Jensen: Nie mogłem doczekać się wyjazdu na tor

Z pierwszych sesji treningowych na zielonogórskim torze zadowolony był Mikkel B. Jensen. - Chciałem jak najszybciej wsiąść na mój motor i pokręcić te parę kółek - przyznaje.

- Bardzo się cieszę, że pogoda pozwoliła nam na tak wczesne treningi w 
Zielonej Górze. Tym samym możemy się jeszcze lepiej rozjeździć na tym torze, by być dobrze przygotowanym do sezonu - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Mikkel B. Jensen.

Zawodnik wyjaśnił, że po kilku miesiącach przerwy nie czuł się od razu komfortowo na motorze. Jednak wraz z każdym okrążeniem nabierał pewności siebie. - Te kilka miesięcy dało się we znaki. W tym czasie sporo trenowałem, by być jak najlepiej przygotowanym do nadchodzącego sezonu. Po tych paru dniach jazdy czuję się świetnie. Myślę, że odnalazłem dobre ustawienia dla swojego sprzętu. Byłem szybki na moich motorach, a to najważniejsze - opowiedział.

Żużlowiec przyznał również, że ważnym elementem jego przygotowań do sezonu 2014 była jazda na motocrossie. - Nie zabrzmi to zbyt oryginalnie, bowiem wiem, że sporo zawodników odbywało podobne sesje treningowe. Sporo jeździłem na motocrossie w wolnym czasie dzięki czemu czułem się dobrze przygotowany do wyjazdu na tor. Nie było żadnych nowych pomysłów w moich przygotowaniach. Trenowałem boks, ponadto w tym roku o wiele więcej biegałem - przyznał.

Czy Jensen tęsknił już za rozpoczęciem nowego sezonu? - Oczywiście, że tak. Chciałem jak najszybciej wsiąść na motocykl i pokręcić parę kółek - zakończył.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: