Włodarze gdańskiego klubu podczas zimy poszukiwali nowego sponsora tytularnego. Obecność firmy w nazwie klubu przedstawiciele Wybrzeża wyceniali na kwotę około 1,5 miliona złotych. Taki sponsor się jednak nie znalazł, więc drużyna została zgłoszona do ENEA Ekstraligi pod nazwą Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk.
- Nie upieram się przy tym, by to moja firma była w nazwie zespołu, ale do tej pory nie udało nam się znaleźć firmy, która włożyłaby w klub większe środki. Rzeczywistość jest taka, że kwotę miliona złotych za nazwę, o której mówiliśmy przed kilkoma miesiącami, dziś możemy włożyć między bajki. Z tego co wiem, w zeszłym sezonie jeden z klubów w ekstralidze za człon w nazwie skasował raptem 100 tys. zł. Lepiej prędko nie będzie, dlatego myślę, że powinniśmy coś zmienić i skończyć z "dojeniem" naszych klubów, bo tak naprawdę, Polska finansuje światowy żużel i nic z tego nie ma - skomentował Tadeusz Zdunek na łamach sport.trojmiasto.pl.
Gdańska drużyna boryka się z problemami finansowymi. Sposobem na zmniejszenie długów miałyby być zawody parowe w Lipcu. Dokładny termin i miejsce nie są jeszcze znane. - Niebawem powinniśmy podać szczegółowe informacje dotyczące turnieju. Trzeba się jeszcze uzbroić w kilka dni cierpliwości - dodał Zdunek.
źródło: sport.trojmiasto.pl