Piątkowy trening ma rozpocząć się około godziny 12:00. Janusz Ślączka nie wyklucza jednak, że pierwsze jazdy mogą odbyć się z poślizgiem czasowym. - Osuszaliśmy tor, bo był on bardzo mokry po ostatnich opadach deszczu. W piątek koło południa chcemy już jeździć. Jeśli dalej będzie coś nie tak, to przesuniemy początek o godzinę lub dwie - powiedział trener PGE Marmy na łamach rzeszow.sport.pl.
W piątek na rzeszowskim obiekcie mają pojawić się Maciej Kuciapa, Paweł Miesiąc, Krystian Rempała oraz pozostali juniorzy Żurawii. Reszta drużyny do Rzeszowa powinna przyjechać w kolejnym tygodniu.
Pierwszy sparing na domowym torze PGE Marma pojedzie 6 kwietnia - wtedy to jej rywalem będzie Unia Tarnów. Podopieczni Janusza Ślączki rozgrywki ligowe zainaugurują 13 kwietnia pojedynkiem przed własną publicznością z Orłem Łódź.
źródło: rzeszow.sport.pl