Zimą Chris Holder zrezygnował z jazdy w Elite League, chcąc ograniczyć ilość występów w swoim kalendarzu. Jednak kontuzja, której Darcy Ward nabawił się podczas Grand Prix Nowej Zelandii, może zweryfikować plany mistrza świata z sezonu 2012. Włodarze Poole Pirates chcą, aby "Chrispy" powrócił na kilka tygodni do kadry swojego byłego klubu.
Matt Ford, promotor klubu z Wimborne Road, nie ukrywa, że Piraci prowadzą rozmowy z Holderem w tej sprawie. - Mamy za sobą długą dyskusję. Największym problemem Chrisa jest obecnie fakt, że nie ma on tutaj sprzętu na Wielką Brytanię, bo nie spodziewał się, że przyjdzie mu jeździć w tej lidze. Na razie musimy sobie radzić bez niego, ale na pewno omówimy różne możliwości. Chris dopiero wraca z Nowej Zelandii i potrzebujemy go tutaj na ziemi, aby móc się dowiedzieć czy może zastąpić Darcy'ego przez kilka najbliższych tygodni. Jeśli tak się stanie, będziemy w siódmym niebie - stwierdził Ford.
W ostatnim meczu Piratów gościnnie wystąpił Craig Cook, który ma zastępować Warda do momentu znalezienia przez Poole nowego zawodnika.