Do upadku Sajfutdinowa doszło podczas 12 wyścigu zawodów w Gdańsku. W momencie wypadku było 4:2 na korzyść Aniołów. Na torze pojawiła się karetka, ale Rosjanin wstał z niego o własnych siłach i udał się do parkingu. W biegach nominowanych jednak już nie pojedzie. Z naszych informacji wynika, że Sajfutdinowowi wypadł bark.
Aktualizacja 18:16:
Pierwsze diagnozy lekarzy mówią, że przerwa w startach Rosjanina może potrwać od dwóch do czterech tygodni.
Relację live z meczu pomiędzy Renault Zdunek Wybrzeżem Gdańsk a Unibaksem Toruń można śledzić na łamach naszego portalu.
Więcej informacji wkrótce.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
Szybkiego powrotu do zdrowia
Jeden, dwa mecze na początku sezonu i kontuzja, która wyklucza go na kilka(naście) spotkań. Jaki pożytek z Czytaj całość
którzy pisali że Kildi nie dorówna Emilowi
KILDEMAND lepszy niż EMIL
Dziekuję za uwage zimowym napinaczom