KSM Krosno - Kolejarz Opole: pomeczowe Hop-Bęc

Pogromem zakończył się niedzielny mecz PLŻ 2. pomiędzy [tag=877]KSM Krosno[/tag] i Kolejarzem Opole. Wilki mogły się doszukiwać po spotkaniu w swoim obozie wielu plusów, ale nie zabrakło też jednego dużego minusa.

[bullet=hop.jpg]Hop:

Debiut klanu Rempałów

Ciężko wymarzyć sobie lepsze przywitanie z nowym zespołem. Marcin i Tomasz Rempałowie z bonusami zdobyli komplety punktów, a Jacek na rzecz rywala stracił tylko punkt. Każdy z braci przynajmniej raz popisał się też szarżą, która na dystansie pozwoliła mu przebić się na wyższą pozycję. Warto też odnotować występ syna Jacka - Krystiana, dla którego był to ligowy debiut. 16-latek po dwóch niemrawych biegach, w kolejnym popisał się atomowym startem i wygrał pierwszy w karierze wyścig ligowy.

Komplet Mariusza Fierleja

Z bonusem 15 punktów przeciwko Kolejarzowi zdobył też Mariusz Fierlej. Dla "Filona" był to pierwszy komplet w barwach Wilków. Wychowanek Unii Leszno rok temu nie ukrywał, że poluje na taki wynik i kilka razy był bliski jego osiągnięcia, jednak zawsze gubił przynajmniej punkt. Tym razem było inaczej. Co ciekawe, dla Fierleja był to w ogóle pierwszy komplet w lidze od... 11 lat. Wtedy jako zawodnik TŻ Łódź też uzyskał go w starciu z Kolejarzem Opole.

Frekwencja

Kibice nie pierwszy już raz udowodnili, że w Krośnie jest zapotrzebowanie na żużel. Na spotkaniu z Kolejarzem Opole na stadionie zjawiło się ok. 3,5 tys. fanów, co jak na warunki drugoligowe jest wynikiem bardzo dobrym. W zeszłym roku wpływy z biletów zapewniły niemal połowę budżetu KSM Krosno. Jeśli taka frekwencja utrzyma się na kolejnych spotkaniach, to podobnie może być i w tym sezonie.
[event_poll=25163]

[bullet=bec.jpg]Bęc:
Awaria pulpitu sędziowskiego

U gospodarzy mimo wielu plusów, ciężko nie wspomnieć o jednym wielkim minusie, jakim była awaria w pulpicie sędziowskim. Poprzez usterkę, którą wykryto zbyt późno i której nie zdołano usunąć, zawodnicy przez całe spotkanie startowali na gasnące zielone światło. Wielu z nich po meczu nie było zadowolonych z tego faktu.

Walka Damiana Dróżdża z drugim łukiem

Młodzieżowiec Kolejarza Opole wziął udział w trzech wyścigach i nie ukończył żadnego z nich. Za każdym razem notował upadek na drugim łuku pierwszego okrążenia. Niespełna 18-latek był mocno sfrustrowany całą sytuacją, co było widać po jego zachowaniu gdy podnosił się z toru. Wypada mu tylko życzyć, aby jego następne spotkania z krośnieńskim owalem były dla niego bardziej udane.

Bezradny Kolejarz

Faworytem spotkania było KSM Krosno, ale mało kto przypuszczał, że opolanie zdobędą tylko 25 punktów, zwłaszcza, że kilka dni przed meczem wzmocnili się wypożyczając Mariusza Staszewskiego. Zupełnie inaczej niż podczas treningów punktowanych radził sobie Kai Huckenbeck, który w sześciu biegach zdobył tylko 6 "oczek". W całych zawodach opolanie indywidualnie zdołali wygrać tylko... jeden wyścig.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (11)
avatar
kiler 1
15.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Stefan,jak dla mnie to już może nie istnieć.Zresztą tak naprawdę to już dawno nie istnieje.Kolejarz się skończył jak skończyła się era Raby i Załuskiego.Takiej popeliny jak teraz to ja nie chcę Czytaj całość
avatar
Partia
15.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Boże skończ już, trenera rola jest tylko taka żeby kwasów w drużynie nie było, a wynik robią zawodnicy na torze a nie manager.
A jeszcze co do Maroszka, z tą atmosferą w drużynie jakoś mu akur
Czytaj całość
avatar
SPEEDBOL61
15.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
...ciekawe czy to Krosno takie mocne czy Opole takie cienkie ??? 
Jakub81
14.04.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Brawo Wilki tak trzymać. 
avatar
sympatyk żu-żla
14.04.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Gratulacje dla Wilków klanu Rempałów, powodzenia.