Tymczasem wiadomo już, że Rosjanina w starciu Lwów ze SPAR Falubazem Zielona Góra także zabraknie. - Grisza potrzebuje jeszcze trochę czasu na odpoczynek. Najprawdopodobniej będzie gotowy na mecz w Gdańsku - słyszymy w częstochowskim klubie. 30-latek pierwsze treningi ma rozpocząć w przyszłym tygodniu.
To niewątpliwie ogromna strata dla gospodarzy, którzy niezwykle pechowo rozpoczynają rozgrywki w sezonie 2014. Najpierw kontuzji w czasie treningów na motocrossie nabawił się właśnie Grigorij Łaguta, później natomiast w przedsezonowym test-meczu upadek zaliczył Michael Jepsen Jensen. Duńczyk został wyeliminowany z jazdy na kilkanaście dni i musiał opuścić inaugurację w Lesznie. Na domiar złego na stadionie im. Alfreda Smoczyka dwukrotnie upadł Rune Holta i on również jest poobijany.
Najprawdopodobniej w piątek i sobotę w Częstochowie odbędą się treningi przed meczem Lwów z Falubazem. Ma pojawić się na nich m.in. wspomniany Jepsen Jensen, któremu mocno zależało już na występie w Lesznie. Jeżeli tym razem zdrowie mu na to pozwoli, to najpewniej ujrzymy go w starciu z Drużynowym Mistrzem Polski.