W wywiadzie dla Gazety Wyborczej postawę Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów z 2006 roku ocenił menadżer Unibaxu - Jacek Gajewski - A co do Karola Ząbika - po bardzo dobrym poprzednim sezonie, nikt się nie spodziewał, że przyjdzie takie załamanie, taki spadek formy. Nasze przewidywania były inne. Nie sądziłem, że to Karol będzie zawodnikiem nie łapiącym się do miejsca w składzie. Skłaniałem się raczej ku temu, że czeka to albo Adriana Miedzińskiego, albo Roberta Kościechę - przede wszystkim ze względu na kontuzje. Jego problemy wynikają ze słabej jazdy. Jeśli przeanalizujemy cały sezon, to źle w jego przypadku było nie tylko w Toruniu, ale też w Szwecji, przeciętnie w Anglii. On musi sam odpowiedzieć sobie, co dalej? - powiedział Gajewski.
Po kilku udanych sezonach Karolowi Ząbikowi tym razem przytrafił się słabszy rok. W rozgrywkach Speedway Ekstraligi wychowanek toruńskiego klubu wystartował w zaledwie czterech meczach i uzyskał średnią biegową 1,250.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
