Nicki Pedersen kończy mecz z żółtą kartką

W ostatniej gonitwie dnia Nicki Pedersen ujrzał żółtą kartkę. Duńczyk spowodował upadek Tai'a Woffindena na wyjściu z pierwszego łuku.

We Wrocławiu było gorąco, zarówno na trybunach, jak i na torze. Ostatni bieg meczu Betard Sparta Wrocław - Fogo Unia Leszno był decydujący dla losów tego pojedynku.

Wynik 40:44, a pod taśmą Nicki Pedersen. Duńczyk ustawił się na pierwszym polu startowym, a przy bandzie stał Tai Woffinden. Ich rywalizacja zakończyła się już w pierwszym łuku. Pedersen nie zostawił miejsca Brytyjczykowi i na wyjściu z pierwszego łuku Woffinden wylądował pod bandą.

[ad=rectangle]

Za to ostre zagranie Nicki Pedersen ujrzał żółtą kartkę. Do tego Duńczyk nie wystąpił w powtórce, gospodarze wygrali 5:1 i uratowali remis w ostatnim biegu.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (78)
avatar
kubalip
4.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
99 procent komentarzy na temat dzika jest prawda, ale za co dzisiaj czerwoną kartke? bylem troche zszokowany jak Jędrzejak MOCNO wiózł dzika po bandzie a ten chwile pozniej sie ładnie odwdziec Czytaj całość
avatar
chifi
4.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
rockstar: Widzę, że Pan nie zna się na żużlu! 
rockstar
4.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
6 bieg meczu falubaz - unibax. Jarosław "czołgista"Hampel bezpardonowo zajezdza drogę napędzającego się Warda. Sędzia LIS (przyp. tak ten od tego znanego walkowera). Nie daje n Czytaj całość
avatar
JOGKAL
4.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co do tego wykluczenia to sędzia się pomylił czyli po gospodarsku wydrukował im remis. Na Przemka nie można liczyć w nominowanych wata w rękach i galareta w nogach 
avatar
FalubazLech
4.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale k... gdyby nie Dzik to w życiu nie zremisowalibyście we Wrocławiu. W parze czy nie pow. 10 punktów zrobi, a tego zabrakło Wam w ubiegłym roku. Pozdrowienia z Poznania.