Włodarze KantorOnline Włókniarza przez kilka tygodni zabiegali o to, by zarówno Artur Czaja, jak i Hubert Łęgowik zostali uprawieni do ponownej jazdy w barwach częstochowskiego klubu. Pomimo finalizacji wypożyczenia, drugi z wymienionych zawodników nie wystąpił w żadnym z dotychczasowych meczów Enea Ekstraligi. - Przed sezonem trenowałem i pojechałem w paru sparingach, ale już wówczas nie czułem się najlepiej. Temperatura przerodziła się w zapalenie płuc, które rozłożyło mnie na dobre trzy tygodnie - wyjaśnił Łęgowik w rozmowie z naszym portalem.
[ad=rectangle]
Młodzieżowiec, który uporał się już ze swoją chorobą, pojawił się na torze podczas niedawnego treningu punktowanego par w Opolu. Łęgowik zdobył wówczas trzynaście punktów. - Traktowałem te zawody zupełnie treningowo, ale z końcowego wyniku mogę być jak najbardziej zadowolony. Od paru dni czuję się już naprawdę dobrze i myślę o treningach w Częstochowie - dodał.
Łęgowik zapowiada, że zrobi co w jego mocy, by odzyskać miejsce w składzie. Zawodnik ten będzie musiał udowodnić, że jest szybszy od Rafała Malczewskiego, który w trzech dotychczasowych meczach uzyskał średnią biegową 0,571. - Jazdy w moim przypadku było w ostatnim czasie naprawdę mało, dlatego zdaję sobie sprawę, że może minąć trochę czasu, nim wrócę do optymalnej formy. Nie ukrywam, że chciałbym na nowo wywalczyć sobie miejsce w składzie - podsumował.