Pawliccy równie mocni jak Pedersen?

W związku z niewielką liczbą startów na Pomorzu, gdański tor może być dla wielu zawodników Fogo Unii sporą niewiadomą. Jak pokazały ubiegłe lata, dobrze czują się na nim bracia Pawliccy.

Zawodnicy Byków nie mieli w ostatnich sezonach zbyt wielu okazji, by gościć na gdańskim torze. Wyjątkiem od tej reguły jest jednak nowy lider leszczyńskiego zespołu - Nicki Pedersen. Duńczyk zajął przed rokiem drugą lokatę w pierwszej rundzie zawodów SEC, gromadząc w siedmiu wyścigach piętnaście punktów. Tak dobry występ nie mógł być jednak zaskoczeniem. "Power" rok wcześniej był bowiem zawodnikiem gdańskiego Wybrzeża i uzyskał w rozgrywkach ligowych średnią biegową 2,614.
[ad=rectangle]
Oprócz Pedersena, pewnymi punktami zespołu powinni być w sobotę bracia Pawliccy. Gdy Fogo Unia gościła w Gdańsku dwa lata temu, Piotr Pawlicki przywiózł do mety osiem punktów i dwa bonusy. Znakomicie zaprezentował się także w ubiegłym sezonie, reprezentując Polskę w półfinale drużynowych mistrzostw świata juniorów. "Piter" był czołową postacią zawodów i zdobył w nich czternaście punktów. Jego starszy brat - Przemysław, może pochwalić się natomiast solidnym występem z 2012 roku. Dzięki zdobyciu jedenastu oczek i bonusu, leszczynianie sięgnęli po przekonujące zwycięstwo. W tym samym sezonie "Przemo" gościł też w Gdańsku w ramach rozgrywek Ligi Juniorów. W każdym z trzech biegów, w których brał udział, dojeżdżał do mety na pierwszej pozycji.

Niewiadomą w przypadku Fogo Unii wydają się być natomiast Kenneth Bjerre i Tobiasz Musielak. Dla Duńczyka będzie to pierwszy ligowy występ od czasu kontuzji. Niepokojące jest również to, że gdy gościł w Gdańsku po raz ostatni, nie zdobył w trzech gonitwach ani jednego punktu. Z drugiej strony filigranowy żużlowiec był jeźdźcem Wybrzeża w 2009 roku, a wliczając bonusy tylko w jednym domowym spotkaniu nie uzyskał wtedy dwucyfrowej zdobyczy punktowej.

Przed dwoma laty poniżej oczekiwań zaprezentował się w Gdańsku "Tofeek", który przywiózł do mety dwa punkty i bonus. Do końca zadowolony ze swojego poprzedniego występu w Gdańsku nie może być także Damian Baliński, który w czterech startach zdobył pięć oczek i dwa bonusy.

Jedynym zawodnikiem Fogo Unii, który nie ma doświadczeń z gdańskiego toru jest Mikkel Michelsen. Sztab szkoleniowy Byków uznał jednak, że będzie on pewniejszym punktem niż Grzegorz Zengota, który znalazł się poza składem swojego zespołu. Co ciekawe, "Zengi" dwa lata temu w spotkaniu ligowym w Gdańsku zdobył dla Włókniarza Częstochowa 12 punktów w sześciu wyścigach.

Leszczynianie powinni być spokojni o dobrą postawę braci Pawlickich
Leszczynianie powinni być spokojni o dobrą postawę braci Pawlickich

Ostatni ligowy mecz w Gdańsku:

NazwiskoRokWystęp
Nicki Pedersen* 2012 17 (3,3,3,3,2,3)
Przemysław Pawlicki 2012 11+1 (1*,3,2,3,2)
Piotr Pawlicki 2012 8+2 (2,2,2*,2*)
Damian Baliński 2012 5+2 (1,1*,2*,1,-)
Tobiasz Musielak 2012 2+1 (0,0,2*)
Kenneth Bjerre 2012 0 (0,0,0)
Mikkel Michelsen - -

* Występ w barwach Wybrzeża

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (10)
avatar
jachu
24.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A wy wiecie że Zengota jednak jedzie 
avatar
Damian Leszno
24.05.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
DexUNIALESZNO 1938
24.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piotr Pawlicki junior jest w gazie i sie wszedzie dobrze czuje. To przyszły mistrz swiata 
avatar
GKS-owiec
24.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przemek nie ma sezonu dobrego jak na razie,o Piotrze to szkoda gadać bo jest fenomenalny z tobiaszem ale nir wiadomo jak zareagują na nasz tor,mam nadzieje ze będzie ładna pogoda i ładne widowi Czytaj całość
avatar
Kolega
24.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Panie redaktorze, Kenneth Bjerre jechał ostatnio na gdanskim torze jako zawodnik Włokniarza w 2012r. i faktycznie nie przywiózł punktu (0,0,0), ciekawostką jest również to, ze w tym samym meczu Czytaj całość