Piotr Rusiecki: To przełomowy moment sezonu

Zdaniem prezesa Fogo Unii, Piotra Rusieckiego, wysoka wygrana w Gdańsku może być przełomowym momentem sezonu. Dzięki zdobyciu dwóch punktów leszczynianie powrócili na czwartą lokatę w ligowej tabeli.

Fogo Unia Leszno przystępowała do niedzielnego meczu znajdując się pod niemałą presją. Z powodu porażki przeciwko SPAR Falubazowi i remisowi z Betard Spartą Wrocław, drużyna była zobligowana do zdobycia dwóch punktów. Tak wysoka wygrana (58:32) przerosła jednak oczekiwania największych optymistów. - Gdyby spojrzeć na to pod względem zdobyczy punktowych zawodników, można by powiedzieć, że był to najlepszy mecz Fogo Unii od czasu, gdy jestem prezesem klubu - ocenił Piotr Rusiecki w rozmowie z naszym portalem.
[ad=rectangle]
Jak przekonuje, leszczynianie odnieśli wysokie zwycięstwo nad Renault Zdunek Wybrzeżem Gdańsk, gdyż pokazali się z dobrej strony jako drużyna. Powodem do zmartwienia nie powinien być nawet słabszy występ Damiana Balińskiego. - Mam nadzieję, że będzie to przełomowy moment tego sezonu. Wreszcie odpaliło nam bowiem wszystko, na co liczyliśmy przed rozpoczęciem rozgrywek. Znakomicie pojechali dwaj liderzy, jakich widzimy w osobach Kennetha Bjerre i Nickiego Pedersena. Na słowa pochwały zasłużyli ponadto Przemek Pawlicki i nasi juniorzy. Nieco więcej można by wymagać od drugiej linii, chociaż Grzegorz Zengota też swoje punkty zdobył. Damian nie spisał się tak dobrze jak byśmy chcieli, ale musimy brać pod uwagę to, że tor w Gdańsku nigdy mu nie leżał. W meczu na własnym torze powinien punktować dużo lepiej - zapewnił prezes Byków.

- Mam nadzieję, że będzie to przełomowy moment tego sezonu - powiedział Rusiecki
- Mam nadzieję, że będzie to przełomowy moment tego sezonu - powiedział Rusiecki

Za sprawą wygranej w Gdańsku Fogo Unia zalicza się ponownie do grona drużyn walczących o medale. Leszczynianie zajmują obecnie czwartą lokatę w ENEA Ekstralidze. - Patrząc przed meczem na tabelę, nasza sytuacja nie wyglądała zbyt ciekawie. Presja była ogromna i każdy, na czele z kibicami, domagał się naszej wygranej. Myślę, że dobrą pracę wykonali nie tylko zawodnicy, ale i nasz menedżer. Specjalnie z myślą o meczu z Wybrzeżem zorganizował trening na torze w Rawiczu, który przypomina owal w Gdańsku. Oceniam, że jego praca została w 110 procentach wykonana.

Prezes Fogo Unii wykluczył tym samym, jakoby mogło dojść do jakichkolwiek roszad w sztabie szkoleniowym. - Po jednym czy drugim meczu nie można robić żadnych nerwowych ruchów. Paweł Jąder ma moje pełne zaufanie i wierzę, że pod jego wodzą drużyna będzie walczyć o medale - podsumował Rusiecki.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (58)
avatar
radek82
28.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przełomowym momentem to mogłaby być wygrana w Tarnowie a nie w Gdańsku :) 
avatar
eire
28.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A jaki tam miał być wynik ? 
avatar
Saddam
28.05.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Co to za euforia skoro Unia Leszno przegra cztery kolejne spotkania? (Tarnów (d), Toruń (w), Toruń (d), Tarnów (w)). Po proszę cztery duże oczka z tych czterech spotkań i walkę na wyjeździe do Czytaj całość
Kacperi.U.L
28.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przełomowy moment?Co ta osoba pie.... za przeproszeniem.Złote Myśli rodem z podręcznika dla akwizytorów.Przypomina to trochę paplanie senatora z klubu do naśladowania.Ludzie,ogarnijcie się w ty Czytaj całość
unista 1938
28.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piotr Prezes ma racje dwumecz z Tarnowem i Toruniem pokażą nam miejsce w tabeli na koniec rundy zasadniczej. Trzeba wygrać oba u siebie i walczyć o bonusy!