Mecz walki i wykorzystywania błędów - KantorOnline Włókniarz Częstochowa vs. Unibax Toruń (wypowiedzi)

Unibax Toruń okazał się lepszy w niedzielnym spotkaniu o 4 punkty od KantorOnline Włókniarza Częstochowa. Jak przyznali główni bohaterowie, było to spotkanie pełne sportowej walki na torze.

Stanisław Chomski (trener Unibaksu Toruń): Był to mecz walki i wykorzystywania błędów. Nie tylko tych, które miały miejsce na torze, ale również w parkingu przy motocyklach. Gollob nie mógł znaleźć odpowiednich ustawień, bo tor nie był łatwy do dopasowania. Z kolei Holder po słabszym początku w dwunastym biegu ładnie poprowadził Przedpełskiego. Był to dla nas przełomowy bieg. Cieszę się, że kibice mogli oglądać ciekawe spotkanie. Każdy chce wygrać z zespołem z Torunia i to nie jest dla nas łatwe.

Jarosław Dymek (menedżer KantorOnline Włókniarza Częstochowa): Mieliśmy dziurawy skład. Patrząc w program widać, że jechało trzech i pół zawodnika. Walasek i Jensen prowadzili pary, a łącznie zdobyli tylko trzy punkty. Podejmuje się różne decyzje i nigdy nie ma pewności, że wszystko wyjdzie dobrze. Po meczu każdy jest mądry, ale my nie wiedzieliśmy, że przegramy w tym meczu. Nie będę tłumaczył każdego zawodnika z osobna, bo ja oceniam Włókniarz jako całość. Przegraliśmy i trzeba to przyjąć na klatę.
[ad=rectangle]
Darcy Ward (zawodnik Unibaksu Toruń): Po kontuzji nie ma już żadnego śladu. Przez uraz nie mogłem odpowiednio trenować, ale teraz wszystko jest ok. Jestem zadowolony ze swojej dyspozycji. Zdobyłem czternaście punktów, a moja drużyna wygrała.

Artur Czaja (zawodnik KantorOnline Włókniarza Częstochowa): Co mogę powiedzieć? Szkoda, że nie wygraliśmy tego meczu. Jestem bardzo zadowolony ze swojego wyniku. Szkoda mi biegu, w którym Chris Holder nie dojechał do mety, tylko zjechał wcześniej. Moim zdaniem nie miał wtedy defektu. Tak to moja zdobycz byłaby jeszcze większa.

Emil Sajfutdinow (zawodnik Unibaksu Toruń): Przede wszystkim chciałem zrobić dobry wynik. Nie miałem w swoich motocyklach prędkości, która pozwalałaby mi wyprzedzać. Starałem się walczyć, ale niestety nie wyszło tak, jakbym chciał. Miałem problem z dopasowaniem motocykli. Cieszę się jednak niezmiernie, że udało nam się wygrać.

Grigorij Łaguta (zawodnik KantorOnline Włókniarza Częstochowa): Był to trudny dla nas mecz, który chcieliśmy wygrać, ale nie zdołaliśmy. Kilku zawodników z naszej drużyny miało problemy ze sprzętem. Cóż, czasem tak bywa, że chłopakom nie pasuje i nic się nie poradzi.
[event_poll=25218]

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (114)
avatar
robson0111
2.06.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Mina Dymka w wczorajszym podsumowaniu kolejki w n-sport bez cenna 
avatar
Tomrz
2.06.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wiadomo już ile Grzesiek zapłaci za to ,że dał do zrozumienia w wywiadzie iż klub kasy nie płaci? 
avatar
Godfather-Darth Vader
2.06.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wydawać się może, że Częstochowa co najwyżej 6-te miejsce. 
avatar
spown-ckm
2.06.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
P.Żyto nigdy nie umiał zrobić toru..... 
avatar
spown-ckm
2.06.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
I coz , znow piekne widowisko , caly stadion , atmosfera rewelacyjna, brak tylko zwyciestwa .