Do niecodziennej sceny doszło po upadku Edwarda Mazura podczas meczu Nice PLŻ w Rybniku. Motocykl juniora Orła Łódź przebył bez swojego właściciela sporą drogę po murawie. Sprawdźcie to!
Kupę lat temu w Grudziądzu podobne popisy zaliczył motocykl Larsa Henrika Jorgensena
sympatyk żu-żla
3.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Filmik ciekawy .Fotki też nie złe
Latexiątka i Murek
2.06.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
siber
2.06.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dziwne ,że nie zostało to zarejestrowane przez kamerę TV. Przecież to się stało zaraz za metą . Najpierw upadek Mazura i zaraz motor powstaje i rusza w samotną jazdę .
siber
2.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kilkanaście lat temu w Rybniku całkiem inna sytuacja .Na prostej na przeciw startu upadł jeden z zawodników .Natomiast motor pojechał dalej.Dziwnym trafem przed drugim wirażem motor przechylająCzytaj całość
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką