Trzema zawodnikami meczu się nie wygra - KMŻ Lublin vs GKM Grudziądz (komentarze)

[tag=868]GKM Grudziądz[/tag] w niedzielę pokonał na wyjeździe [tag=878]KMŻ Lublin[/tag]. Goście byli bardzo zadowoleni ze zwycięstwa, natomiast gospodarze znaleźli się teraz w bardzo trudnym położeniu.

Robert Kempiński (trener GKM Grudziądz): Bardzo dziękuję za ten mecz wszystkim zawodnikom. Szczególne pochwały należą się juniorom, którzy zdobywali bardzo cenne punkty. Bez nich byłoby bardzo ciężko. Zakontraktowanie Patryka Dolnego jako gościa było strzałem w dziesiątkę. Walczyliśmy o ten termin, żeby właśnie Patryk mógł dla nas pojechać i się udało. Pozostali zawodnicy też punktowali na dobrym, równym poziomie i dzięki temu udało nam się wywieźć z Lublina bardzo cenne oczka. Przybliżają nas one do pierwszej czwórki i pozostaje nam teraz tylko walczyć dalej.

Marian Wardzała (trener KMŻ Lublin): Niestety dzisiaj mogłem liczyć tak naprawdę tylko na trzech zawodników - Daveya Watta, Dawida Lamparta i Roberta Miśkowiaka. W trzech jednak meczu się nie wygra. Gratuluję zwycięstwa drużynie gości. Bardzo szkoda tej porażki, bo mieliśmy świadomość, o co jedziemy. Niestety nie wyszło. Mimo wszystko dziękuję chłopakom za podjęcie walki, której było sporo w tym meczu.
[ad=rectangle]

Sebastian Ułamek (GKM Grudziądz): W naszym zespole, i myślę, że w całym Grudziądzu, jest duża radość z powodu tej wygranej. Specjalne życzenia chciałbym złożyć panu Zdzisławowi Cichoradzkiemu, członkowi zarządu klubu, który był w tu w Lublinie dwa poprzednie razy, gdy nie udało nam się odjechać meczów. Właśnie jemu chciałbym zadedykować to zwycięstwo, bo bardzo to przeżywał. Ta wygrana umacnia naszą pozycję w pierwszej czwórce. Oczywiście jest jeszcze kilka meczów, których musimy przypilnować, ale te trzy punkty są dla nas bardzo cenne.

Robert Miśkowiak (KMŻ Lublin): Tor dziś był taki, że po przegranym starcie ciężko było cokolwiek ugrać. Wygrany start i dobre wyjście z pierwszego łuku dziś dawało w osiemdziesięciu procentach sukces. Teraz pozostaje nam walczyć o utrzymanie, takie są realia.

Patryk Dolny (GKM Grudziądz): Cieszę się, że mogłem po raz kolejny dorzucić kilka punktów do dorobku zespołu. Najważniejsze, że wygraliśmy. Swoją drogą dziwnie się składa, że na wyjazdach idzie mi lepiej niż w Grudziądzu (śmiech). Wynik cieszy tym bardziej, że po raz pierwszy jechałem w Lublinie, ale tor był bardzo fajny, zawody też ciekawe.

Dawid Lampart (KMŻ Lublin): W porównaniu ze słabym początkiem sezonu, do którego wszyscy wracają, pojechałem dość dobrze, ale przecież ten początek to było kilka miesięcy temu i już nie ma co do tego wracać. Zaliczyłem niezły występ indywidualnie, ale co z tego, skoro drużyna przegrała i praktycznie straciła szansę na play-offy...

Norbert Kościuch (GKM Grudziądz): Spodziewaliśmy się w Lublinie trochę trudniejszej przeprawy, okazało się jednak że od początku zawodów to my stawialiśmy warunki. Może to dlatego, że przyjechaliśmy tu bardzo zmobilizowani. Bardzo chcieliśmy wygrać, bo punkty są nam bardzo potrzebne.
[event_poll=25280]

Komentarze (89)
avatar
hmm
21.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
TOM GKM a przypomnij mi , jak to sie stało ,ze nie spadliscie do 2 ligi?! I przypomnij nam , co krzyczeli pod parkingiem wasi kibice w strone działaczy , zawodnikow.. dlaczego wyzywali śp Ferj Czytaj całość
avatar
samuel
21.07.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Tak to już koniec lubelskiego żużla! Teraz opozycja powie że to wina Tuska, Premier poda się do dymisji po czym spali swe ubrania i zostanie eremitą w Bieszczadach. Prezydent ogłosi tygodniową Czytaj całość
avatar
klops
21.07.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Kurde, czy tak prężnie działający portal jak sportowefakty nie może sobie pozwolić na zatrudnienie dodatkowego moderatora do tematów lubelsko-ostrowskich? Wystarczyłoby jeden człowiek, który hu Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
21.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
P. Marianie masz pan słuszność w trójkę zawodów się nie wygra. Po tym meczu nie jest ciekawa sytuacja z Lublinem. 
avatar
stephen king
21.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tak naprawdę to powinny spaść długopisy bo tylko blokują miejsce w pierwszej lidze i to obojętnie czy kosztem ostrowa krakowa lublina czy rybnika