50:40 na korzyść ekipy z Grudziądza - takim wynikiem zakończył się zaległy mecz w Lublinie. Podopieczni Roberta Kempińskiego zrehabilitowali się za pierwsze spotkanie z KMŻ Lublin i zdobyli punkt bonusowy. - Wracamy z Lublina bardzo zadowoleni i tego nie ukrywam. Te trzy podejścia były dla nas trochę meczące. Nie można mieć pretensji do działaczy ani jednej, ani drugiej strony, pogoda nam nie dała odjechać tego spotkania. Były nerwy, stres, ciśnienie, wiadomo jak dużą wagę miało to spotkanie. Przed meczem liczyliśmy na wygraną i chcieliśmy sobie zapewnić pozycję w pierwszej czwórce. Lublin też chciał wygrać, zdobywając punkty na nas mogli wrócić na trzecie miejsce w tabeli - komentował Sebastian Ułamek.
[ad=rectangle]
Wychowanek Włókniarza Częstochowa od początku spotkania był kluczową postacią w grudziądzkim zespole. To właśnie za sprawą Ułamka i jego partnera z pary, Daniela Jeleniewskiegp goście odskoczyli gospodarzom na kilka punktów, a później kontrolowali przebieg meczu. Jak widać po zdobyczy punktowej, "Seba" na lubelskim torze radził sobie bardzo dobrze. - Tor był super przygotowany, fakt, że wtedy kiedy padał desz,cz były jakieś uwagi do toru, ale teraz był jak najbardziej regulaminowy - taki jaki być powinien. Był przyczepny, tak jak lubią tutejsi zawodnicy. Uważam, że były fajne zawody, było trochę ścigania, mijanek.
Co ciekawe, lider GKM w ostatnich latach nie miał okazji do startów na lubelskim owalu. Poprzedni występ zanotował tutaj w 1998 roku, kiedy to jeździł jeszcze w barwach macierzystego klubu. - Byłem tutaj ostatnio jak już ktoś wspominał z mediów szesnaście lat temu, jeszcze w barwach klubu z Częstochowy, zrobiłem wtedy około 13 punktów, także nie zapomniałem jak się tutaj jeździ, podoba mi się taki tor.
Sporym atutem dla gości był Daniel Jeleniewski. "Jeleń" przejeździł na torze w Kozim Grodzie niezliczoną liczbę okrążeń. Czy zawodnik pochodzący z Lublina ze swoją wiedzą i doświadczeniem na temat nawierzchni okazał się pomocny? - Nie ukrywam, że tak, oczywiście sugerował nam, że ten tor jest fajnie przygotowany, ale on będzie trzymał. Wykorzystaliśmy jego wiedzę o torze. Bardzo mu za to dziękuję. Na początku sugerowałem się własnymi przemyśleniami, ale później wyciągnąłem wnioski po tym co Daniel mi powiedział, skierowałem się w odpowiednim kierunku z ustawieniami i zadziałało - stwierdził Ułamek.
Grudziądzanie dzięki zwycięstwu z KMŻ Lublin umocnili się na trzecim miejscu w tabeli. Mają czternaście punktów, tyle samo co drugi Carbon Start Gniezno. Nieznaczna jest też ich strata do PGE Marmy Rzeszów, która wynosi już tylko dwa punkty. Żużlowiec zespołu z województwa kujawsko-pomorskiego liczy na podtrzymanie dobrej passy. - Wygraliśmy kolejne spotkanie i oby tak dalej, kibice niech trzymają za nas kciuki i mam nadzieję, że zakwalifikujemy się do play-off, a tam zobaczymy jak potoczy się sytuacja.
Sebastian Ułamek: Wykorzystaliśmy wiedzę Daniela
GKM Grudziądz odniósł cenne zwycięstwo w starciu z KMŻ Lublin. Grudziądzan do triumfu poprowadził Sebastian Ułamek, który w niedzielę wywalczył jedenaście punktów i bonus.
Źródło artykułu: