Bartosz Zmarzlik liczył w Gdańsku na lepszy wynik. "Gdyby nie silnik, to byłoby coś więcej"

Bartosz Zmarzlik był bliski zdobycia płatnego kompletu punktów w meczu z Renault Zdunek Wybrzeżem Gdańsk. Gorzowski junior nie może odżałować wyścigu, w którym zdefektował mu motocykl na starcie.

W czwartym wyścigu Bartosz Zmarzlik miał pojechać z dwoma zawodnikami Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk, którzy ostatecznie nie pokonali w niedzielę na torze żadnego rywala. Nie wyszedł jednak spod taśmy. - Jak było zielone światło i odkręciłem gaz, to wszystkie miski, które dzielą zawór od dźwigienki wypadły. Silnik stracił kompresję, dlatego zgasł. Nie było szans, bo bez silnika się nie pojedzie (śmiech). Nawet nie przejechałem metra. Potem musiałem wsiąść na drugi motor. Mogło być lepiej, ale jest w porządku - ocenił swój występ młodzieżowiec Stali Gorzów.
[ad=rectangle]
Stal Gorzów wygrała wyjazdowe spotkanie różnicą 36 punktów. - Cieszymy się, że się tak udało i zbieramy cenne punkty - zauważył zawodnik, przed którym kluczowe mecze w sezonie. - Pracujemy wszyscy na to w pełni skoncentrowani. Ja żyję z meczu do mecz. Do każdych zawodów chcę się przygotować na 180 procent, by zanotować jak najlepszy wynik. W Gdańsku chciałem pojechać jak najlepiej. Myślę, że dziewięć punktów to nie jest zły wynik i gdyby nie silnik, to byłoby coś więcej - stwierdził Zmarzlik w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Poza biegiem, w którym Zmarzlik zanotował defekt, nie dał się pokonać żadnemu rywalowi. - Nawet nie mówię o tym, że zdobyłbym komplet punktów - może byłby punkt, może dwa, a może zero, ale silnik świeżo po remoncie świetnie pojechał w pierwszym biegu, a ja odkręcam gaz, a on zgasł - zaśmiał się gorzowski junior, rozkładając bezradnie ręce.

[event_poll=25238]

Komentarze (17)
M.C
5.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jadą z "potężnym"Gdańskiem 9pkt. to chyba nie jest jakiś wyczyn, tak chciał to powiedzieć:) 
avatar
DanGW
5.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
HOP dla Całej Stali poza Gapą(ani bęc ani hop), BĘC dla Całego Gdańska, może poza Mdsenem, ale tu tak jak u Gapy, po prostu zrobił swoje i ani nie zawiódł ani nie zrobił czegoś ponad swoje możl Czytaj całość
avatar
tomas68
5.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bartek nie bądź aż taki zachłanny bo kasa jest istotna ale pamiętaj że to wszystko jest na kredyt. 
avatar
DanGW
5.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest bany w formie w tym sezonie. Zawsze było jak na juniora dobrze, ale coś jednak brakowało, a teraz jedzie wszędzie i to robi dużo ptk. W tym sezonie zawalił tylko dwie imprezy. W Tarnowie i Czytaj całość
avatar
Petrus
5.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mówi się trudno. Kilka tysięcy w plecy,a można było mocniej poprawić budżet w meczu z takimi kelnerami. W niedzielę odbijesz sobi na Kozie,Gomólskim i może Vaculiku.