Tydzień temu radni niemal jednogłośnie poprali stanowisko, aby w budżecie miasta na rok 2009 znalazł się dodatkowy milion zł (poza już wcześniej obiecanymi 400 tys. zł) na poznański żużel. Z tą propozycją nie zgadzał się Prezydent, który uważa, że jest to niezgodne z regułami przyznawania pomocy klubom sportowym, na które wcześniej zrodzili się radni.
PSŻ i jego kibice, chcąc wpłynąć na Ryszarda Grobelnego, do którego kompetencji należy przedstawienie projektu budżetu, zainicjowali akcję zbierania podpisów poparcia dla stanowiska radnych. Listy z podpisami ponad 4,5 tys. poznaniaków we wtorek zostały złożone na ręce Prezydenta. Odbierając je Grobelny nic nie powiedział, ale w rozmowie z dziennikarzami przyznał, że w dalszym ciągu nie zgadza się na przekazanie środków w takiej formie. W przedstawionym we wtorek prowizorium budżetowym dodatkowe pieniądze na PSŻ nie zostały uwzględnione.
- Gdyby prezydent przedstawiając budżet nie uwzględnił dotacji dla PSŻ, to Rada Miasta może wprowadzić do niego poprawkę, wskazując jednocześnie źródło finansowania. Czyli może to być rezerwa budżetowa, czy inne środki finansowe przesunięte z realizacji innych planów - mówił w poniedziałek w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl radny Jakub Jędrzejewski. Czy Prezydent Grobelny uwzględni prośbę klubu i mieszkańców Poznania, dowiemy się zapewne wkrótce.
na Instagramie 
na Facebooku 
