Wybrzeże zostało zawieszone za niewpłacenie w terminie 6 tysięcy złotych

GKSŻ poinformowała, że GKS Wybrzeże SA zostało zawieszone za nieuregulowane zaległości wobec PZMot. Jak przekazał Tadeusz Zdunek, chodzi tu o niezapłacenie w terminie 6 tysięcy złotych!

W ubiegłym sezonie Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk awansowało do ENEA Ekstraligi, jednak przekroczył limit finansowy obowiązujący na drugim szczeblu rozgrywek i musiał z tego tytułu zapłacić 172 941,74 zł Polskiemu Związkowi Motorowemu. Kwota ta została rozłożona na raty - Jesteśmy winni za przekroczenie budżetu w ubiegłym sezonie. Uważam, że Główna Komisja Sportu Żużlowego powinna być ostatnią instancją, która zawiesza kluby za coś takiego. Chciałbym też zauważyć, że nie dostaliśmy przed tym ruchem żadnej informacji, że może dojść do zawieszenia - zauważył Tadeusz Zdunek.

Gdańszczanie mieli wpłacić 6 tysięcy złotych do 30 sierpnia. Nie dokonali tego, więc z mocy prawa zostali zawieszeni, o czym w komunikacie poinformowała Główna Komisja Sportu Żużlowego. W najbliższym czasie uregulują tę należność. - To dla mnie szok, że zawiesza się klub za 10-dniowe opóźnienie spłaty tak niewielkiej raty. To dziwactwo, że zamiast pomagać klubom, robi się coś zupełnie innego. Ja walczę o to, by utrzymać ten klub, a gdy organizowaliśmy turniej o Puchar Św. Dominika, kazano nam wpłacić pieniądze przed terminem wpłaty, grożąc że nie zostanie wydana zgoda na jego rozegranie. Wówczas wpłaciliśmy dwie raty naraz, by nie mieć problemów - dodał główny sponsor gdańskiego klubu.

Zawieszenie klubu nie niesie jednak za sobą większych konsekwencji. Klub nie startuje już w rozgrywkach ligowych, ani w takich imprezach, jak Liga Juniorów, MDMP, MPPK, czy MMPPK. Żużlowcy startujący w zawodach indywidualnych nie poniosą z tego tytułu żadnych konsekwencji.

Źródło artykułu: