Szwed przez długi czas nie mógł znaleźć klubu w Polsce. W końcu przyjdzie mu zadebiutować w półfinale ENEA Ekstraligi. - To wszystko brzmi niemożliwie, jak spełniający się sen! Czuję się z tym bardzo dobrze i na pewno dam z siebie wszystko - powiedział Jacob Thorssell w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
[ad=rectangle]
Nowy zawodnik Grupy Azoty Unii jeszcze nigdy nie jeździł na tarnowskim torze. - To fakt, jeszcze nigdy tam nie byłem, jednak dotychczas poznałem już wiele torów. Do meczu w Tarnowie jeszcze trochę czasu, więc będę miał okazję poznać ten owal i znaleźć odpowiednie ustawienia - uspokaja zawodnik.
Czego tarnowianie wymagają od Thorssella? - Rozmawiałem przez chwilę z Markiem Cieślakiem. Myślę, że wszyscy by chcieli bym zdobył komplet punktów (śmiech). Mam absolutną świadomość, że nie będzie łatwo, jednak z pewnością zrobię co tylko będę potrafił, by pokazać się z jak najlepszej strony - przekazał Thorssell.
Wielu obcokrajowców na początek ma problemy z przystosowaniem motorów, które spisywały się dobrze w innych krajach do polskiej ligi. - Mam kilka dobrych silników i jestem tutaj spokojny. Będę miał czas na testy przed niedzielą, a w razie problemów klub może mi pomóc - stwierdził Szwed. - Liczę, że dzięki mojej jeździe w play-offach, w kolejnym sezonie przejadę w Polsce cały sezon. Taki jest mój plan. Nie wiem jeszcze gdzie będę jeździł w 2015 roku, to się okaże w przyszłości - zakończył.