Krzysztof Buczkowski: Pedersen nie był bez winy

Powracający po kontuzji Krzysztof Buczkowski w niedzielę dwukrotnie leżał na torze. - Odczuwałem ból, ale to przezwyciężyłem - przyznał zawodnik, który zdobył w pięciu startach osiem punktów.

Były zawodnik bydgoskiej Polonii nie chciał komentować po meczu w Lesznie kontrowersyjnych decyzji sędziego. Przyznał jednak, że w jego przypadku Piotr Lis zachował się wzorowo. Gdy "Buczek" upadł na tor w pierwszym wyścigu, arbiter nie wahał się i wykluczył z powtórki Nickiego Pedersena. - Oczywiście, że Nicki nie był tu bez winy. Wiedział, że jestem tuż za jego plecami i celowo pojechał zbyt szeroko. Czy zawodnik, który tak postępuje, szanuje swoich rywali? - pytał po zakończeniu zawodów.
[ad=rectangle]
Tarnowianie nie mogli mieć żadnych zastrzeżeń do postawy swojego zawodnika, który przechodził w ostatnich tygodniach rehabilitację po urazie łopatki. - Odczuwałem ból, ale to przezwyciężyłem. Gorzej czułem się zwłaszcza po moich upadkach. Miałem dużego pecha, bo dwukrotnie leżałem na torze - przyznał Krzysztof Buczkowski, który uspokaja, że nie odnowił w Lesznie swojego urazu.

Zamiast rozwodzić się nad przyczynami porażki w pierwszym półfinale, tarnowianie wolą wybiegać myślami do meczu rewanżowego. Jak pokazał sezon zasadniczy, wygrane powyżej dziesięciu punktów były dla Jaskółek niemalże codziennością. - Wynik nie jest zbyt korzystny, ale zarówno ja, jak i moi koledzy z zespołu robiliśmy na torze co w naszej mocy. Pozostajemy dobrej myśli, bo na własnym torze jesteśmy niepokonani - podsumował "Buczek".

Komentarze (379)
Michał Poznań
17.09.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Byłem na meczu, uważam, że sędzie zepsuł to widowisko. Nie oceniam sytuacji z Nickim i Buczkowskim. Prrawda jest taka, że często mamy do czynienia z taką sytuacją, że trudno wskazać winnego. Uw Czytaj całość
avatar
e l m o
17.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
rozumiem ,że Pedersen celowo miał Pana Buczkowskiego przepuścić na 1 pozycję. Pojechał tak by wygrać... 
avatar
real_M
17.09.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Buczek jesteś cienki jak bibuła i zawsze taki byłeś. Za juniora też niczego nie zwojowałeś.Uciekłeś z Bydgoszczy bo złotówkę więcej zapłacili w Tarnowie i myślałeś ze w EE furorę zrobisz. 
avatar
Unia Tarnów Fan
17.09.2014
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Pedersen to kawał no wiecie kogo. Dziwie się tylko że do tej pory ktoś go nie przewiózł na tyle żeby skończył na wózku. 
Speedway Fan_85
17.09.2014
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
A co on koń z klapkami na oczach czy co ? Obrońcy nagle się znaleźli. Przecież ta akcja, to jego popisowa rozgrywka, nie pierwszy, nie ostatni raz. Widać na powtórkach jak ma głowę skierowaną n
Czytaj całość