Zenon Plech: Ciężko wyobrazić sobie Gdańsk bez żużla

Wybrzeże znajduje się w bardzo złej sytuacji. Zenon Plech, który od lat jest mieszkańcem Gdańska uważa, że obecnie należy się skupić na szkoleniu młodzieży, która jest w klubie.

O przyszłość Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk martwi się wiele osób. - Ciężko wyobrazić sobie Gdańsk bez żużla, ale wieści są coraz bardziej niepokojące. Nie mam na to zupełnego wpływu. Dużo zostało zrobione, ale niestety nie wszystko. Nie mam pojęcia jakie jest zadłużenie, wobec kogo. Jest dużo problemów. Jak doszło do tak dużego zadłużenia, o jakim się mówi? Trudno powiedzieć. Myślę, że wszystkie kontrakty powinny być jasne i przejrzyste, nie podpisywane w klubie w cztery oczy - powiedział Zenon Plech.
[ad=rectangle]
W obecnej sytuacji według Plecha, w Gdańsku działacze powinni się skupić na szkoleniu młodzieży. - Trudno o tym dyskutować kto zawinił i w którym momencie. Od samego początku, jak pan Maciej Polny został prezesem byłem w opozycji, jednak zająłem się szkółką i robiłem swoje - Pieszczek, Kossakowski, Szymko, Beśko, czy Wittstock to zawodnicy, których należy szkolić dalej. Może nie każdy z nich będzie mistrzem, ale średniakiem? Czemu nie. W tej chwili nie odbywają się treningi i nie wiem co się dzieje - ubolewa były medalista mistrzostw świata.

Światełkiem w tunelu są dla gdańszczan sukcesy miniżużlowców. Aktualnie najmłodsi zawodnicy, jeżdżący na motocyklach o pojemności 50 cc, często wygrywali turnieje. - Muszą po prostu być odpowiednio prowadzeni i częstotliwość treningów musi być dużo większa. Młodzi zawodnicy powinni być podzieleni na grupy. Chłopak lekko zaawansowany potrzebuje mniej czasu na odjechanie kółek. Jeżeli początkujący adept robi parę okrążeń w 10 minut, to treningi trwają długo. Ci potrafiący już teraz więcej powinni się spotykać osobno, niż inni - przeanalizował Plech. - Uważam, że trener powinien prowadzić zajęcia i nie rozglądać się na kłopoty finansowe. Najgorsze jest to, gdy trener musi myśleć o innych aspektach, niż szkoleniowy - zakończył.

Źródło artykułu: