Kamil Adamczewski: Nie składamy broni, jeszcze nic nie jest przesądzone

Czy czteropunktowa zaliczka wystarczy SPAR Falubazowi Zielona Góra w rewanżu o brązowy medal DMP? W niedzielę zielonogórzanie pokonali na swoim torze ekipę Jaskółek 47:43.

Po 4. wyścigu niedzielnego spotkania podopieczni Rafała Dobruckiego mieli już 14 punktów przewagi nad Grupą Azoty Unią Tarnów. Ostatecznie SPAR Falubaz Zielona Góra pojedzie na rewanż z czteropunktową zaliczką. W pierwszym meczu o brązowy medal pięć punktów i bonus (3,2*,0,0,0) zdobył Kamil Adamczewski. - Mogę być zadowolony z moich dwóch pierwszych biegów. Było dobrze, a nawet bardzo dobrze. Po moim drugim starcie niepotrzebnie próbowałem szukać czegoś w sprzęcie, by było jeszcze lepiej, a to mnie tak naprawdę zgubiło. Przestałem skupiać się na ważnych rzeczach, a skoncentrowałem się bardziej na motocyklach, by były jeszcze szybsze. To był błąd, teraz tego żałuję. Jest mi przykro, bo mógłbym zdobyć w tym meczu około 10 punktów - skomentował młodzieżowiec żółto-biało-zielonych.
[ad=rectangle]
Wydaje się, że w korzystniejszej sytuacji przed rewanżem stoją tarnowianie. Na swoim torze Jaskółki są bardzo mocną ekipą, a dodatkowo drużyna pod wodzą Marka Cieślaka startuje już w pełnym składzie, który w rundzie zasadniczej praktycznie nie miał sobie równych. - Na pewno nie składamy broni. Cały czas walczymy o medal i jeszcze nie jest przesądzone, że Unia na torze w Tarnowie będzie od nas lepszą drużyną. To jest sport i nigdy nie jest wiadome przed spotkaniem, jaki będzie ostateczny wynik. Pojedziemy do Tarnowa odjechać bardzo dobre zawody i postaramy się obronić wynik. To będzie dla nas ostatni mecz i tak naprawdę to jest starcie o wszystko. Damy z siebie maksimum - dodał Kamil Adamczewski.

Skrót meczu, źródło: Enea Ekstraliga/x-news

{"id":"","title":""}

Komentarze (13)
avatar
Pietia899
29.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Mam nadzieje, że zakończy kariere! A za to co zrobił nie zostanie nawet "popychaczem" motocykli ani jednego zawodnika z Leszna. 
avatar
Qupashitu
29.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Adamczewski powinien do Sparty odejść, bo w ZG nie ma szans na jazdę w przyszłym roku, w Lesznie też. A u nas za małe, ale pewne pieniądze i bez stresu będzie mocnym punktem drużyny. 
avatar
leH
29.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przesądzone nie jest, jednak 44pkt zdobyć trzeba a czy stać was na to?osobiście wątpię,ale jak to mówią dopóki piłka w grze. 
avatar
Michał_T
29.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jedynie chyba pogoda może pomóc Zielonce, a i to nie do końca bo skład Unii już w komplecie. Nie wierze że Janek przez tydzień nie dojdzie do siebie, a poniżej pewnego poziomu w Mościcach i tak Czytaj całość
avatar
kaz
29.09.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A kiedy Kamil zdobył 10 pkt. bo nie pamiętam? Aby wygrać w Tarnowie, musieliby nasi, sami sobie zrobić w ZG tor i zabrać go ze sobą:)