Joonas Kylmaekorpi: Było wiele klubów, które oferowały mi dobre warunki kontraktu

Nie mógł w pełni zaprezentować swoich umiejętności ze względu na kontuzję barku. W swojej karierze występował z dzikimi kartami w Grand Prix. Ma także za sobą starty na długim torze, gdzie dwukrotnie zdobywał wicemistrzostwo świata.

Jak pan trafił do ostrowskiego zespołu, czy miał inne propozycje startów w Polsce?

- Było wiele klubów, które oferowały mi dobre warunki kontraktu. Były to drużyny zarówno z pierwszej ligi jak i ekstraligi. Ostrów jednak będzie miał bardzo interesującą drużynę w sezonie 2008. Chociaż miałem wiele wątpliwości związanych ze zmianą prezesa i słynną aferą korupcyjną to jednak po rozmowach z włodarzami nie miałem już wątpliwości.

Jakie nadzieje pan wiąże ze startami w Ostrowie, czy nie przeraża pana 7 ujemnych punktów na starcie rozgrywek?

- Wcale mnie to nie przeraża. Oczywiście nie jest to idealna sytuacja, ale uważam, że mamy tak mocny zespół, że stać nas na walkę w pierwszej czwórce nawet pomimo odjęcia nam punktów.

Jak przygotowuje się pan do nowego sezonu?

- Przede wszystkim będę miał nowe motocykle i silniki nad którymi już trwają prace. Dbam również o to, żeby być w dobrej formie. Najbardziej zależy mi na tym, aby przerwać złą passę kontuzji, które nękały mnie przez ostatnie dwa lata. Rehabilitacja kontuzjowanego barku przebiega zgodnie z planem. Zrobię wszystko, żeby być w 100 procentach gotowym kondycyjnie i sprzętowo.

Czy przed nowym sezonem będzie pan chciał się pojawić w Ostrowie, by lepiej zapoznać się z tutejszym torem?

- Oczywiście! Mój plan to trenować jak najwięcej przed rozpoczęciem zawodów ligowych, żeby tor nie krył przede mną żadnych niespodzianek.

Jak będzie wyglądało zaplecze sprzętowe, iloma motocyklami będzie pan dysponował na polską ligę.

- Będę miał wspólną bazę na polską i szwedzką ligę, którą będzie się opiekował mój zaufany mechanik. Planuję mieć cztery motocykle.

Jakim człowiekiem jest Joonas Kylmaekorpi na co dzień? Jak spędza czas między sezonami, wolne chwile?

- Przede wszystkim jestem bardzo zapracowanym człowiekiem i to niezależnie od pory roku. Zimą dokładam wszelkich starań, żeby przygotować się do kolejnego sezonu. Wolny czas przede wszystkim poświęcam na podróżowanie.

Źródło artykułu: