Mirosław Wodniczak: Nie chcemy ubiegać się o żadną dziką kartę

Działacze MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovii szybko zbudowali skład drużyny na nowy sezon. Do zespołu beniaminka ma dołączyć jeszcze jeden klasowy zawodnik.

Dawid Cysarz
Dawid Cysarz
Ostrowską ekipę w przyszłorocznych rozgrywkach Nice Polskiej Ligi Żużlowej ma prowadzić Marek Cieślak. Po awansie klubu z Polskiej 2. Ligi Żużlowej listy intencyjne z MDM Komputery Dreier ZKS Ostrovią podpisali m.in. Mikkel Michelsen, Rune Holta i bracia Michał i Mateusz Szczepaniakowie. - Chcemy stworzyć ciekawy i perspektywiczny zespół, z którym będą się utożsamiać kibice. W żadnym wypadku nie będzie presji na wynik. Nie stawiamy sobie żadnego konkretnego celu w postaci awansu. Trudno zresztą, tak roku po roku, awansować o dwie klasy rozgrywkowe. Klub musi się na taki przeskok przygotować pod względem organizacyjnym i finansowym. Jazda w ekstralidze wiąże się choćby z wyższymi cenami biletów. A na to też trzeba przygotować kibiców - powiedział Mirosław Wodniczak w rozmowie z Głosem Wielkopolskim.
Nadal nie wiadomo, czy do rozgrywek Enea Ekstraligi przystąpi PGE Marma Rzeszów. Jeżeli rzeszowianie zrezygnują z walki o medale mistrzostw Polski, to niewykluczone, że zostanie przeprowadzony konkurs ofert na wolne miejsce. - Chcielibyśmy do tej ekstraligi dołączyć w rywalizacji sportowej, a nie przy zielonym stoliku. Nie chcemy ubiegać się o żadną dziką kartę. Chcemy mieć świadomość, że byliśmy najlepsi na torze. Jeśli ten awans sportowo wywalczymy, to wówczas rzecz jasna podejmiemy wyzwanie. Będziemy do tego w pewnym sensie zmuszeni. Na razie nie mamy jednak parcia na ekstraligę - stwierdził prezes ostrowskiego klubu.

Źródło: Głos Wielkopolski

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×