Edukacja wytrąciła reprezentanta Danii z rytmu

[tag=28244]Nikolaj Busk Jakobsen[/tag] nie jest w pełni zadowolony z tegorocznego sezonu. Reprezentujący w Polsce barwy Speedway Wandy Instal Kraków żużlowiec uważa, że po dobrym początku zeszło z niego powietrze.

Duńczyk w barwach drużyny spod Wawelu wystąpił w sześciu spotkaniach ligowych, w których osiągnął średnią bieg. 1,482. Zawodnik jak i klub z pewnością mieli nadzieje na lepsze wyniki, bowiem Jakobsen wiosną wystąpił w dwóch treningach punktowanych przeciwko I-ligowym drużynom, w których najpierw zdobył komplet 15 punktów, a następnie zapisał na swoim koncie 10 "oczek" w czterech startach.
[ad=rectangle]
Oprócz jazdy w drużynie z Krakowa, Jakobsen zdobywał też punkty dla Team Fjelsted w ojczyźnie i AC Landshut w Niemczech. Ponadto reprezentował Danię w finałach Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów (13. miejsce w klasyfikacji końcowej), Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów (5. miejsce) i Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów (srebrny medal). Zadebiutował także w cyklu Grand Prix. Podczas turnieju w Vojens zastąpił kontuzjowanego Grega Hancocka, ale występ ten mu się nie udał. W pięciu startach przywiózł tzw. "olimpiadę".

- Sezon zacząłem dobrze, jednak w związku z tym, że ciągle mam obowiązki szkolne związane z nauką w zawodzie elektryka, to z czasem opadłem z mocy. Nie jestem w pełni zadowolony z wyników, ale też nie jestem bardzo zawiedziony. Moje odczucia związane z tym sezonem są gdzieś pomiędzy - tłumaczy Nikolaj Busk Jakobsen, zaznaczając, że w Speedway Wandzie Instal czuł się dobrze.

Nikolaj Busk Jakobsen w 2014 roku zadebiutował w cyklu Grand Prix
Nikolaj Busk Jakobsen w 2014 roku zadebiutował w cyklu Grand Prix

Młodzieżowy reprezentant Danii starty w lidze polskiej zaczął w 2012 roku. Najpierw był zawodnikiem KSM Krosno, rok później przeniósł się do Victorii Piła, a w minionych rozgrywkach jeździł dla krakowian. Gdzie będzie startował w przyszłym sezonie - tego na razie nie wiadomo. - Oczywiście nadal chciałbym się ścigać w Polsce, ale na tę chwilę nie jest łatwo znaleźć klub w związku z tym zamieszaniem związanym z liczebnością lig - wyjaśnia. W przyszłym sezonie zadebiutuje on w brytyjskiej Premier League, bowiem doszedł do porozumienia z ekipą Rye House Rockets.

20-latek już mocno myśli o nadchodzącym sezonie. - Chcę utrzymać dobrą kondycję fizyczną przez cały sezon, bo to ważne dla sfery mentalnej. Kupię nowe silniki oraz motocykle. Na ten moment pracuję nad formą poprzez sesje związane z bieganiem i jazdą na rowerze - tłumaczy Duńczyk, który nie chce sobie na 2015 rok stawiać żadnych konkretnych celów, ale liczy na udział w Indywidualnych Mistrzostwach Świata Juniorów.

Komentarze (2)
avatar
Thoorop
13.12.2014
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz