Bartosz Zmarzlik zaczyna marzyć o Grand Prix. Stal Gorzów na razie odradza

[tag=21019]Bartosz Zmarzlik[/tag] coraz bardziej chce startować w cyklu Grand Prix. Stal Gorzów uważa, że zawodnik decyzję powinien podjąć sam, ale radzi mu, by na razie nie skupiał się na awansie do żużlowej elity.

Sezon 2014 był bardzo udany w wykonaniu Bartosza Zmarzlika. Żużlowiec Stali Gorzów był najlepszym juniorem Ekstraligi. Ze średnią biegopunktową 2,055 został sklasyfikowany na 14. pozycji wśród najskuteczniejszych żużlowców w najwyższej klasie rozgrywkowej. W swojej drużynie był pod tym względem trzecim najlepszym żużlowcem - lepsze wyniki osiągali tylko Krzysztof Kasprzak i Niels Kristian Iversen. - Zmarzlik to dla nas jeszcze junior czy już bardziej senior? To nie ma znaczenia, jak o nim powiemy. Traktujemy go jako pełnoprawnego członka naszej drużyny. Dla zespołu nie ma znaczenia, jaki jest status żużlowca, który wynika z jego wieku. Liczy się, ile ktoś dorzuca punktów do ogólnego dorobku w każdym spotkaniu, a pod tym względem Zmarzlik jest bardzo ważnym ogniwem - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Ireneusz Maciej Zmora.
[ad=rectangle]
Wielu ekspertów nie ma jednak wątpliwości, że Zmarzlik to już nie tylko znakomity junior, ale także jeden z najlepszych polskich zawodników w Ekstralidze. Żużlowiec Stali Gorzów robi bardzo szybkie postępy. Nic więc dziwnego, że coraz częściej w jego przypadku mówi się o startach w Grand Prix. Młodzieżowiec mistrzów Polski nie ukrywa, że coraz bardziej marzy o startach w żużlowej elicie. Działacze Stali wierzą, że wybierze odpowiedni moment na walkę o awans do cyklu, jednak odradzają mu taki ruch w 2015 roku.

- Moim zdaniem Bartek powinien poświęcić w całości ten rok na starty juniorskie. Wiem, że on marzy o tym, by zdobyć najważniejsze trofeum dla zawodników młodzieżowych. Chce mieć złoto w IMŚJ i jestem przekonany, że go na to stać. Wychodzę jednak z założenia, że nie należy się rozdrabniać i brać udziału w zbyt wielu imprezach. W takiej sytuacji można nigdzie nie osiągnąć sukcesu. Jeśli Bartek skupi się na lidze i IMŚJ, to jest w stanie utrzymać wysoki poziom w lidze i wywalczyć upragnione złoto na koniec juniorskiej przygody - podkreślił Ireneusz Maciej Zmora.

Komentarze (163)
avatar
Fugiel-z- Rzeszowa
7.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeszcze u niego na to za wcześnie ale może spokojnie użyczać swojego głosu do bajek dla dzieci,chociażby jako żeński głos do filmu czerwony kapturek albo podkład głosowy do królewny śnieżki i s
Czytaj całość
avatar
Gniazdowy W69
6.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bardzo mądry prezes.Ciągle to podkreślam bo w GW jest mało takich ludzi.
Bartka trzeba mądrze "wykorzystać".I prezes mówi jak ojciec i wychowawca.
Władek mówi,że to najlepszy junior w PL.Owsze
Czytaj całość
avatar
Gołąbek85 Międzyrzecz Deszczno
6.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Popatrz na siebie jak w lusterku wyglądasz :) 
avatar
Opolanin451
6.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najważniejsze by Bartek czuł się na siłach i sam zdecydował. Jest absolutnie "na fali", a więc jeśli chce może jak najbardziej próbować. Niezależnie od tego, co wybierze, życzę (jak zwykle) POW Czytaj całość
avatar
Stalowy
6.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zmarzlik startował w GP tylko w Gorzowie, a już wszyscy wiedzą, że na innych torach sobie nie poradzi. Dobre. Poza tym co ma wspólnego tytuł IMŚJ z GP? IMŚJ byli Protasiewicz, KUjawa, Hampel, D Czytaj całość