Orzeł Łódź chciałby zakontraktować jedną gwiazdę
Skład Orła Łódź na sezon 2015 jest praktycznie zamknięty, ale prezes Witold Skrzydlewski nie ukrywa, że chciałby, by jego ekipę wzmocnił jeszcze jeden żużlowiec.
Orzeł nie zamierza kontraktować kolejnych zawodników, którzy mogliby powalczyć o miejsce w składzie. Jeśli dojdzie do transferów, to w zespole pojawi się jeden nowy żużlowiec, który od razu będzie mógł wcielić się w rolę lidera. - Średniaków już raczej nie chcemy. Jeśli ktoś, to tylko zawodnik z najwyższej półki, który zdecydowanie zmieni potencjał tej ekipy. Innych nie potrzebujemy. Rynek jest jednak ubogi. O finanse nikt się martwić nie powinien. Jak kogoś weźmiemy, to i pieniądze się znajdą. Nic nigdy nie robimy bez pokrycia w finansach - zakończył Skrzydlewski.
Prezes Orła nie ukrywa jednak, że w tej chwili zdecydowanie bardziej od transferów interesują go wydarzenia wokół łódzkiego stadionu. Przypomnijmy, że już 14 stycznia odbędzie się budżetowa sesja Rady Miejskiej. To właśnie wtedy wyjaśni się, czy w budżecie na rok 2015 zostaną zabezpieczone środki na budowę obiektu żużlowego.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>