Przypomnijmy, że jeszcze w roku 2014 prezydent Jacek Wójcicki wydał zarządzenie, że Stal Gorzów będzie musiała płacić niemałą sumę za wynajem Stadionu im. Edwarda Jancarza, którego właścicielem jest miasto, a zarządcą Ośrodek Sportu i Rekreacji. Już wtedy gorzowski klub apelował o zmiany, popierając to przykładami innych miast, gdzie obiekty wynajmowane są za symboliczną złotówkę.
[ad=rectangle]
W poniedziałek nastąpił pewien zwrot w tej sprawie, gdyż nad tym pomysłem zebrała się komisja sportu, kultury i promocji, złożona z radnych Rady Miasta Gorzowa. Wszystkich dziewięciu członków poparło rozwiązanie, które obowiązywało już wcześniej. - Jest to niejako spełnienie oczekiwań, jakie wiązały się z nowym prezydentem i Radą Miasta. Przypomnę, że do roku 2012 obiekty miejskie były wypożyczane klubom za symboliczną złotówkę. Bardzo cieszę się, że komisja sportu pod przewodnictwem Jerzego Sobolewskiego przyjęła taki wniosek jednogłośnie. W komisji było dziewięciu radnych wszystkich opcji politycznych. Wszyscy byli za i wniosek będzie teraz skierowany do prezydenta - powiedział dla portalu SportoweFakty.pl Ireneusz Maciej Zmora.
Gdyby wniosek poskutkował, zarówno klub żużlowy, ale też piłkarski Stilon, mogłyby zaoszczędzić sporo pieniędzy. Jakiej wysokości były opłaty za stadion przy ulicy Śląskiej w ostatnich latach? - Opłaty były na poziomie kilkuset tysięcy złotych. Dokładna kwota zależała od długości sezonu i opłat za media. Trudno to oszacować, bo jest wiele zmiennych, ale gdyby wniosek komisji zyskał akceptację Prezydenta to na kosztach wynajęcia stadionu moglibyśmy liczyć na oszczędności w wysokości około dwustu tysięcy złotych brutto rocznie - przyznał sternik żółto-niebieskich.
Jako jeden z argumentów przeciwko płaceniu za użytkowanie stadionu, wymieniano zasadność takiego działania. Miasto wspiera przecież kluby dotacjami, z których lwia część wracała potem do miejskiej kasy w postaci opłat za obiekty sportowe. - Nie mnie oceniać czy kwestionować decyzję o wprowadzeniu opłat za stadion, które później byłyby pokrywane z dotacji. Najważniejsze jest dla mnie to, by koszt wynajęcia obiektów był jak najniższy. Stąd walka o to, by odbywało się to za złotówkę - odpowiedział Zmora.
Kiedy można spodziewać się rozwiązania sprawy? Najpierw komisja musi dostarczyć wniosek na biurko Jacka Wójcickiego, a kiedy prezydent podejmie decyzję? - To pytanie do pana prezydenta - zakończył Ireneusz Maciej Zmora.