Piotr Szymko pozostanie trenerem młodzieży w Wybrzeżu. "Szkolimy 17 miniżużlowców, a może być ich więcej"

Pod koniec sezonu, w Gdańsku trenowało 17 miniżużlowców. Piotr Szymko, który ponownie ma się zajmować szkoleniem liczy na to, że będzie ich w 2015 roku jeszcze więcej.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Wybrzeże Gdańsk  zdominowało w ubiegłym sezonie rozgrywki w najmłodszej kategorii - 50 cc. - W minionym sezonie nie było zawodów, w których nie wracalibyśmy bez pucharów i medali. Największe sukcesy osiągaliśmy w najmłodszej klasie, ale w ostatnich zawodach i starsi chłopcy zaczęli osiągać coraz lepsze wyniki i starali się dorównać młodszym. Jestem już po rozmowach w klubie i w 2015 roku mam pomagać Grzegorzowi Dzikowskiemu i mam być ponownie odpowiedzialny za szkolenie dzieci - powiedział Piotr Szymko.
Adepci znad morza trenują również w zimę. - Treningi kondycyjne prowadzi trener Hulko. Niektórzy nasi zawodnicy, w tym bracia Tyburscy i Mateusz Łopuski trenują też na crossie pod okiem trenera Wójcika. Zajęcia odbywają się 2-3 razy w tygodniu - wyjaśnił gdański trener.

Gdańska szkółka jeszcze nigdy nie prowadziła treningów z tyloma miniżużlowcami, co obecnie. - Trenuje u nas aktualnie siedemnastu adeptów na małym torze, a ta liczba może się jeszcze zwiększyć. Oczywiście potrzeba do tego większych nakładów oraz większej ilości godzin treningowych. Ja jestem do dyspozycji dzieci siedem dni w tygodniu. Do klasy 80-125 cc przejdzie trzech adeptów - Bartosz Tyburski, Bartosz Popielnicki oraz Jakub Staszewski, który będzie równolegle jeździł w obu klasach. Łącznie w klasie 80-125 cc trenować będzie siedmiu adeptów, a być może dołączą do nas jacyś dwunastolatkowie, którzy wcześniej nie jeździli na miniżużlu - dodał szkoleniowiec.

Co warte podkreślenia, rodzice nowych adeptów nie będą narażeni na duże koszta. - Każdy dostanie do dyspozycji na treningach sprzęt treningowy, a także kombinezony i buty, które zostały po chłopcach, którzy z nich już wyrośli. Mamy w klubie motocykle do treningów w klasie 50 i 125 cc. Potrzebne są tylko badania lekarskie, a po kilku treningach rodzice będą mogli sami zdecydować, czy chcą dalej przyprowadzać dzieci na treningi. Jak pogoda pozwoli, zaczniemy treningi na minitorze. Teraz nasi adepci budują kondycję, aby mogli być gotowi do sezonu - zakończył Szymko.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy Wybrzeże Gdańsk powinno postawić na szkolenie dzieci na minitorze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×