Krzysztof Kasprzak: Polak będzie rządził w sprawie tłumików

Trwają przygotowania do nadchodzącego sezonu. Wielu zawodników zwraca największą uwagę na dobór właściwego tłumika. Krzysztof Kasprzak uważa, iż dominować będzie konstrukcja Leszka Demskiego.

Do rozpoczęcia tegorocznych rozgrywek pozostaje coraz mniej czasu. Pierwsza runda SGP już 18 kwietnia. Krzysztof Kasprzak zapewnia, że do tego czasu odbędzie sporo jazd, więc jego przygotowanie powinno być bardzo dobre. - Będzie miesiąc, przez ten czas odjedziemy dwie kolejki ligowe oraz Speedway Best Pairs w Toruniu - dobry skład, również będziemy testować. Mamy zaplanowanych sporo sparingów oraz mój turniej w Gorzowie. Na pewno większość będzie jeździła na tłumikach przelotowych pana Demskiego. Wiadomo, że jest to jedyny tłumik, który ma przelot i w końcu Polak będzie rządził w tej sprawie. Wydaje mi się, iż gdy masz przelot i spaliny szybciej wychodzą, to większość chłopaków zdecyduje się na używanie właśnie jego.
[ad=rectangle]
Zawodnik Stal Gorzów miał już okazję do przetestowania Poldemu. - Ja na nim jeździłem już jesienią. Trening był w Lesznie, wówczas otrzymałem zaproszenie od Adama Skórnickiego. Z kilkoma chłopakami go testowaliśmy. Nie jest jak kiedyś idealny, ta dziura i przelot są mniejsze, ale silnik reaguje podobnie jak dawniej, ma więcej mocy. Jest po prostu bezpieczniejszy, bo kontrola będzie większa. Myślę, iż inne tłumiki nie będą miały szans z konstrukcją pana Leszka - powiedział wicemistrz świata.

Jakie cele przed nadchodzącym sezonem stawia sobie "KK"? Wielu sugeruje, że po zdobyciu srebrnego krążka w cyklu Speedway Grand Prix nadszedł czas na odnotowanie triumfu. - Zbytnio się nie napalam. Przygotowany będę odpowiednio. Jeżeli silniki pojadą i nie będę miał pecha odnośnie wypadków, to powinno być okej - kwituje krótko Kasprzak.

Źródło: Radio Zachód

Źródło artykułu: